Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 16 kwietnia. Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina
23/02/2019 - 17:30

W Nowym Sączu święto książki, w Chełmcu cztery biblioteki do likwidacji

Już na najbliższej sesji radni gminy Chełmiec zadecydują o losach filii Gminnej Biblioteki Publicznej w Chełmcu zlokalizowanych w Marcinkowicach, Chomranicach, Wielogłowach i Piątkowej. Dlaczego gmina chce je zlikwidować?

O perturbacjach związanych z zakusami likwidacji fili biblioteki w Marcinkowicach pisaliśmy w publikacjach 
Wójt Chełmca mówi "nie" bibliotece. Nie patrzcie w książki tylko w gwiazdy? 
Biblioteka w Marcinkowicach uratowana. Radni opowiedzieli się przeciw likwidacji
Stawiarski, wójt Chełmca, nie lubi czytać... może być problem 

Miejscowi są przekonani, że powodem uporu władz, by filię przenieść do miejscowej szkoły podstawowej jest osoba kontrkandydata wójta w ostatnich wyborach Zbigniewa Leśniaka. Leśniak był gotów dołożyć do czynszu za najem pomieszczenia na plebanii, tak by placówka mogła nadal tu funkcjonować. Jest też członkiem rady sołeckiej, która obstawała, by filię zamiast do szkoły przenieść do tutejszego, wyremontowanego Domu Kultury – niemal niewykorzystywanego a mieszczącego się w samym centrum wsi. Mimo woli mieszkańców i wyników głosowania rady, która zadecydowała, że filia nadal ma działać wójt Bernard Stawiarski przenosi placówkę do ciasnych pomieszczeń w szkole.

Z kolei w programie sesji, która odbędzie się już 26 lutego są cztery projekty uchwał dotyczących likwidacji filii GBP w Chełmcu nie tylko w Marcinkowicach, ale również w Chomranicach, Wielogłowach i Piątkowej. Co na to miejscowi?

Sołtys Piątkowej Tomasz Fałowski pytany o przyczyny, dla których filia biblioteki w jego sołectwie ma zostać zlikwidowana zaczyna od tego, że od dłuższego czasu niemal nikt z niej nie korzysta. Ani starsi, ani młodsi. A filia mieści się w pomieszczeniach wynajmowanych od prywatnej osoby, za które co miesiąc trzeba płacić. Fałowski zastrzega jednocześnie, że księgozbiór z tejże fili przeniesiony zostanie do tutejszej rozbudowanej szkoły, by nieliczni zainteresowani nadal mogli z niego korzystać. Jest to już nawet uzgodnione z dyrektorem placówki oświatowej.

- Zamiast utrzymywać puste pomieszczenia lepiej wybudować kilka metrów chodnika, który będzie służył bezpieczeństwu dzieci – mówi Fałowski w imieniu miejscowych i nie ukrywa, że mocno liczy, że radni przychylą się do tego pomysłu.

Paweł Basta sołtys sołectwa Wielogłowy na razie nie chce komentować programu sesji i projektu uchwały dotyczącej biblioteki w jego miejscowości. Podkreśla, że musi temat dokładniej zgłębić, przeanalizować i dopiero wtedy zabierze głos w sprawie.

Jakie decyzje ostatecznie zapadną we wszystkich czterech przypadkach? Do tematu wrócimy już po sesji.

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu