W Łącku mierzą poziom hałasu. Czy wybrany wariant obwodnicy przejdzie ten sprawdzian?
Jak już informowaliśmy w publikacji Mieszkańcy poznali preferowany wariant przebiegu obwodnicy Łącka po czterech latach od pierwszych przymiarek do budowy obwodnicy Łącka wybrany został już preferowany wariant. Mowa o drodze, która ma zaczynać się w Czerńcu, a swój wylot mieć na granicy Łącka i Maszkowic. Trasa ma niespełna 3 kilometry długości i będzie zaczynać się i kończyć rondami. W ramach przedsięwzięcia ma powstać też 8 obiektów mostowych. To najkrótsze i najtańsze rozwiązane z zaproponowanych trzech - jej długość to ok. 3,8 km a koszt oszacowano na 93 miliony złotych. Sprzeciwów wśród mieszkańców nie było, choć niektórzy z pewnością liczyli na dłuższą trasę.
Zobacz też: Będą liczyć pieszych w łąckiej Obidzy. Wyjdzie cała prawda o chodniku, którego nie ma
Od chwili wyboru wariantu minęło już kilka miesięcy. Teraz kolejny krok w kierunku realizacji przedsięwzięcia należy do wójta gminy Łącko, który ma wydać decyzję środowiskową niezbędną do uzyskania m.in. pozwolenia na budowę. Jak wyjaśnia wójt Jan Dziedzina zgodnie z wytycznymi sanepidu i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska jednym z elementów decyzji środowiskowej ma być raport o oddziaływaniu inwestycji na środowisko. A do przygotowania owego raportu niezbędne są pomiary poziomu hałasu.
- I takie pomiary są właśnie u nas prowadzone. Zgodnie z przepisami wykonuje je projektant obwodnicy działający z ramienia inwestora czyli Zarządu Dróg Wojewódzkich – podsumowuje Dziedzina. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)