W Chełmcu wykoleił się pociąg towarowy. Nie ma szynobusu. I co teraz? [ZDJĘCIA]

Było po godzinie dwudziestej, kiedy w piątek wieczorem z torów w pobliżu przystanku w Chełmcu wypadł jeden z wagonów pociągu towarowego, który jechał z centrum Nowego Sącza do kamieniołomu w Klęczanach. Skład załadowany był kruszywem.  Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale szyny  zostały poważnie uszkodzone, bo to potężne wagony przystosowane do transportu nawet 60 ton ładunków.

- O, tam  go wyrzuciło - mówi jeden z robotników, który pracuje przy naprawie torowiska. Teraz sprawdzają w jakim stanie jest wagon, który wyskoczył z szyn. Dwie godziny go stawiali.

Cały towarowy skład ciągle  stoi na torach. - Na razie nie  jest możliwe jego przetoczenie - mówią fachowcy.

Torowisko jest mocno zniszczone. Wszędzie leżą porozrzucane,  drewniane podkłady. Niektóre całkiem zmiażdżone. Na miejscu pracuje ekipa techniczna. Robotnicy kopią ciężkimi kilofami kamienie na torowiskach i wyciągają zmiażdżone drewniane belki.   

W sumie uszkodzonych jest 260 metrów torów – wyjaśnia Damian Zięba,  zastępca dyrektora PKP PLK z Zakładu Linii Kolejowej w Nowym Sączu -  Trzeba wykopać kruszywo. Wyciągnąć uszkodzone podkłady i zastąpić je nowymi.  Potem dokonać podbicia czyli zagęszczenia tłuczniem  i sprawdzić  całość położenia torów – wyjaśnia.  

Jak długo to jeszcze potrwa?

Robimy wszystko, żeby  pociągi znowu mogły kursować.  Na torowisku pracuje prawie czterdzieści osób. Część ekipy została ściągnięta już wieczorem, ale dopiero rano można było ocenić skalę zniszczeń. Robimy wszystko, żeby do poniedziałku, jeszcze przed odjazdem pierwszego szynobusu, który odjeżdża po godzinie szóstej, tory zostały naprawione.

Dlaczego doszło do wykolejenia pociągu? Na miejscu są też specjaliści Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych. Nieoficjalnie mówi się, że mogła zawinić maszyna.

- Nie będę spekulował na ten temat. Na razie skupiamy się na naprawie uszkodzenia mówi Zięba.

Na razie kolej uruchomiła komunikację zastępczą.

Czytaj też Sądny dzień na osiedlu Helena. Przez most, pociąg i lanie asfaltu [WIDEO]

- Nasi pracownicy są obecni na stacji kolejowej w Nowym Sączu i Chełmcu. Kierują pasażerów do podstawionych przez MPK autobusów - informuje Dorota Szalacha rzecznik prasowy małopolskiego oddziału PKP PLK. Kursy odbywają się w tych samych godzinach, co planowe kursy szynobusu.

[email protected] fot. JM