Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
24/06/2019 - 11:20

W basenie rosną dorodne chwasty, czyli kolejny sezon nici z kąpieli [ZDJĘCIA]

Jedyny odkryty basen nad Łubinką przy ul. Źródlanej w Nowym Sączu kolejny rok popada w ruinę. Stan niecki, która według obecnego najemcy Andrzeja Danka, znanego sądeckiego biznesmena uległa uszkodzeniu, jest katastrofalny. Korzystanie z tego obiektu jest niemożliwe.

Władze miasta chcą przejąć ponownie wspomniany obiekt. Nie tylko zniszczony duży basen i znajdujący się obok brodzik dla dzieci. Myślą także o wydzierżawieniu znajdujących się tam budynków, czyli części hotelowo-motelowej. Umowa najmu całego kompleksu rekreacyjno - wypoczynkowego kończy się 31 lipca tego roku. Mieszkańcy nie mają jednak co liczyć, że w tym roku w Nowym Sączu zacznie działać odkryty basen.

Sądeczanie, którzy chcieliby popływać w upalne dni w basenie przy ul. Źródlanej będą musieli, niestety kolejny sezon obejść się smakiem. Podobnie zresztą jak w latach poprzednich. Odkryty basen, jedyny jaki znajduje się w mieście od kilku lat niszczenie. Jego niecka jest uszkodzona, a w szczelinach jakich jest tam sporo, w popękanym betonie rosną dorodne chwasty.

W upalne dni mieszkańcy Nowego Sącza, którzy nie zechcą skorzystać z krytego basenu będą musieli szukać ochłody nad brzegami sądeckich rzek, albo pojechać do Piwnicznej-Zdroju, czy Muszyny, gdzie w sezonie letnim czynne są otwarte kąpieliska, albo wybrać starosądeckie stawy.

Basen nad Łubinką, bo tak sądeczanie nazywają to miejsce, był jednym z najpopularniejszych miejsc letniego odpoczynku. Niestety, w 2014 roku niecka została uszkodzona przez powódź. Od tego czasu nie można było już korzystać z basenu. Upływający czas zrobił swoje. Dzisiaj basen nad Łubinką wymaga kapitalnego remontu, ale są również i tacy, którzy powątpiewają w to, czy "reanimacja" basenu da pożądany efekt.

Przypomnijmy, że obiekt przy ul. Źródlanej 71 (basen, brodzik dla dzieci i stojące nieopodal na tym terenie budynki) użytkuje od 2010 roku znany sądecki przedsiębiorca Andrzej Danek. Prowadzi on na tym terenie inne formy działalności. Za dzierżawę obiektu płaci miastu, jak twierdzi najemca 3430 złotych. Jest to kwota miesięcznego czynszu, a do kasy miasta, z tytułu podatku od nieruchomości odprowadza 22 tysiące rocznie.

Umowa najmu od miasta wspomnianego terenu kończy się mu 31 lipca tego roku. Jest w niej mowa o zwrocie przez miasto 50 proc. nakładów poniesionych przez użytkownika basenu.

Andrzej Danek w 2010 roku zapłacił poprzedniemu dzierżawcy - spółce Sukces - dwa miliony złotych za część gastronomiczno-hotelową.

A w otwartym basenie nad Łubinką rosną dorodne chwasty




Jedyny odkryty basen nad Łubinką przy ul. Źródlanej w Nowym Sączu kolejny rok popada w ruinę. Stan niecki, która według obecnego najemcy Andrzeja Danka, znanego sądeckiego biznesmena uległa uszkodzeniu, jest katastrofalny. Korzystanie z tego obiektu jest niemożliwe.






Dziękujemy za przesłanie błędu