W 10 gminach nie ma prądu! Drzewa łamią się jak zapałki, strażacy przez wiatr mają pełne ręce roboty!

Odkąd pojawił się silny wiatr, który według zapowiedzi w porywach może osiągnąć prędkość nawet do 115 km/h, to strażacy co chwila odbierają telefon z kolejnym zgłoszeniem.

Późnym popołudniem, kiedy wiatr zaczął hulać po Sądecczyźnie, strażacy podjęli dotychczas już 16 interwencji. Głównie są to połamane bądź powalone drzewa na ulicach, albo zerwane i uszkodzone linie energetyczne. Na miejscu trzeba usunąć utrudnienia w ruchu lub zagrożenie bezpieczeństwa za pomocą specjalistycznego sprzętu.

Zobacz: Uwaga! Będzie mocno wiało, w porywach nawet 115 km/h!

Strażacy interweniowali między innymi w Maciejowej, Naściszowej, Dąbrowej, Nawojowej, Łabowej czy w Maszkowicach. W Nowym Sączu zmuszeni byli działać w dzielnicy Biegonice, czy na ulicy Mickiewicza. - Nie da się ukryć, że odkąd mocno wieje, co chwilę odbieramy telefon. Przeważnie chodzi o usunięcie drzew z jezdni czy uwolnienie linii energetycznych. Mamy również zgłoszenia o miejscowym braku prądu - powiedziała nam oficer dyżurna sądeckiej straży pożarnej.

Zobacz: Fiatem uderzył w Volkswagena. Jedna osoba trafiła do szpitala

Przerwy w dostawie prądu występują w gminach Nawojowa, Łabowa, Kamionka Wielka, Chełmiec, Łącko, Stary Sącz, Grybów, Korzenna, Łososina Dolna i Gródek nad Dunajcem. Przerwy w dostawie energii elektrycznej są też miejscowo w Nowym Sączu. Trwają prace interwencyjne, mające usunąć wszystkie tego typu awarie.

MŚ ([email protected]). Fot. Straż Pożarna Stary Sącz

Skomentuj