Tragiczny wypadek w Dąbrowie na DK-75. Nie żyje Lidia Śmigowska-Kaczka
„Krajówka” była przez prawie trzy godziny zablokowana. Tragiczny wypadek wydarzył się wczoraj późnym wieczorem, około godz. 21.30. W Dąbrowie zderzyły się cztery samochody osobowe – Volkswagen Passat, Ford Focus, Mercedes LK 320 i Seat Ibiza. W autach uczestniczących w karambolu jechało sześć osób.
Zobacz także: Droga K-75 znaczona krzyżami i śmiercią.Liczby mówią za siebie
Na miejscu tragedii pracowały służby ratownicze – strażacy PSP z Nowego Sącza i OSP z Niskowej, zespoły karetek pogotowia ratunkowego. Poszkodowanymi osobami zajęli się ratownicy.
Przez wiele godzin oględziny w Dąbrowie wykonywali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz grupy wypadkowej sądeckiej komendy. Obecni byli prokurator i biegły sądowy.
Zobacz także: Mochnaczka Niżna: Ratownicy na K-75.Wypadek, jedna osoba poszkodowana
- Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący Mercedesem zjechał na przeciwległy pas ruchu (z jakiego powodu wyjaśni prowadzone postępowanie) i zderzył się z prawidłowo jadącym z naprzeciwka Volkswagenem Passatem – poinformowała portal Sądeczanin.info mł. asp. Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik prasowy sądeckiej policji. - W wyniku uderzenia Volkswagen znalazł się na lewym pasie jezdni i uderzył w prawidłowo jadącego Seata Ibizę, który następnie uderzył w jadącego z naprzeciwka Forda Focusa.
W efekcie osobowy Mercedes znalazł się w przydrożnym rowie. W tym pojeździe zakleszczona została 54-letnia pasażerka. Strażacy używając narzędzi hydraulicznych rozcięli karoserię auta i wydobyli kobietę z pojazdu. Mieszkanka Nowego Sącza była reanimowana.
- Niestety pasażerka zmarła na miejscu wypadku – dodaje rzeczniczka policji. – Pozostali uczestnicy zdarzenia nie ponieśli poważniejszych obrażeń, jednak dwie osoby – kierowcę Mercedesa i kierowcę Volkswagena przewieziono na obserwację do sądeckiego szpitala. Decyzją prokuratora ciało kobiety zabezpieczono do badań sekcyjnych.
Policjanci zbadali stan trzeźwości uczestników zdarzenia. Byli trzeźwi. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcy Mercedesa uprawnienia do kierowania pojazdami. Przesłuchali również świadków uczestniczących w zdarzeniu.
Przyczyny tragedii będzie wyjaśniać sądecka policja
(MACH), Fot. KMP i PSP w Nowym Sączu.