Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
17/12/2014 - 18:00

Tragedia w Chomranicach. Nie żyje starsze małżeństwo

17 grudnia) rano w Chomranicach( gmina Chełmiec) znaleziono zwłoki małżeństwa. Oboje mieli po 58 lat. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że najprawdopodobniej doszło do tzw. samobójstwa rozszerzonego.
Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu został zaalarmowany o tragedii około godz. 9.15. Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji.

- Funkcjonariusze w mieszkaniu ujawnili zwłoki kobiety, a w zabudowaniach gospodarczych ciało mężczyzny – powiedziała naszemu portalowi sierż. sztab. Justyna Basiaga z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobnie mamy do czynienia z tzw. samobójstwem rozszerzonym. - dodaje policjantka.

Z „samobójstwem rozszerzonym” mamy do czynienia wówczas, gdy jedna osoba zabija drugą, a potem sama odbiera sobie życie.

Na miejsce tragedii przyjechało wezwane pogotowie ratunkowe.

- Została zadysponowana tam karetka specjalistyczna z Nowego Sącza – mówi Krzysztof Olejnik, rzecznik prasowy Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego w Nowym Sączu. – Na miejscu znajdowały się ciała kobiety i mężczyzny. Lekarz stwierdził zgon obojga.

Posesja, na której doszło do dramatu odgradzała policyjna taśma. W pobliżu kręcili się członkowie rodziny, pilnujący dojścia do zabudowań.

- Doszło do rodzinnej tragedii, wystarczy   – odparł krótko jeden z mężczyzn.

Przez wiele godzin na miejscu tragedii pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza z Komendy Miejskiej Policji wraz z zastępcą komendanta, pod nadzorem prokuratora rejonowego w Nowym Sączu.

- Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia znaleźli w mieszkaniu 58-letnią kobietę z widocznymi ranami w okolicy szyi i obojczyka –
powiedział naszemu portalowi prokurator Waldemar Starzak. – Kobieta nie żyła. W stodole funkcjonariusze ujawnili zaś zwłoki 58-letniego mężczyzny, który, jak wskazują na to wstępne ustalenia, powiesił się na belce. Zabezpieczono ślady. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wcześniej najprawdopodobniej mąż zadał żonie co najmniej dwa ciosy ostrym narzędziem. Przypuszczamy, że to był nóż.

Decyzją prokuratora ciała zmarłych zabrano do badań sekcyjnych, które odbędą się w Zakładzie Medycyny Sądowej Collegium Medium UJ w Krakowie.

Policjanci przesłuchiwali dzisiaj członków rodziny.

**

Mieszkańcy Chomranic są wstrząśnięci tragedią.

- Po dziewiątej rano jechały policyjne samochody – mówi mieszkanka Chomranic. – Kto to by przypuszczał, że w naszej miejscowości dojdzie do takiego dramatu. – Gdy tylko się o nim dowiedziałam, nogi się pode mną ugięły. Współczuję rodzinie. Znałam tych ludzi z widzenia. Gdy spotkaliśmy się przypadkowo, wymienialiśmy zwykłe „dzień dobry”. Nieraz krótko rozmawiałam z tą panią. Otwarta kobieta.

W to co się stało nie może uwierzyć również inna mieszkanka Chomranic

- W głowie mi się nie mieści. Taka tragedia. To spokojna miejscowość. Jestem wstrząśnięta – dodaje - Niech oboje spoczywają w pokoju.

(MACH)
Fot. (MACH)







Dziękujemy za przesłanie błędu