Te piwnice są jak wehikuł czasu! Największa inwestycja w historii Starego Sącza
Zobacz też: Stary Sącz: Galeria Pod Piątką uratowana? Radni dołożyli niemałe pieniądze
Gdy gmina Stary Sącz przymierzała się do remontu kamienicy Rynek 5 i budowy nowego centrum kulturalnego w sercu miasta, samorządowcy obrazując inwestycję posiłkowali się dosłownie tylko trzema wizualizacjami i prostym przekazem: kamienica będzie gruntownie odrestaurowana, na dziedzińcu z tyłu powstanie dobudówka a w podziemiach sale wystawiennicze i koncertowe. Dziś z wielkim przytupem możemy powiedzieć: to była wyjątkowa skromna zapowiedź. Choć sama wartość inwestycji – ponad 12,5 miliona dawała pewien obraz rozmachu przedsięwzięcia.
Zobacz też: Szklany most. To może być „gwiazda Nakła” w Piwnicznej-Zdroju [ZDJĘCIA]
Po wczorajszej wizycie na placu budowy możemy śmiało powiedzieć: ten rozmach przekracza wszelkie wyobrażenia. Najniższy poziom wylewki znajduje się 9 metrów pod ziemią. By mogła powstać ta część obiektu trzeba było usztywnić grunt aż 289 palami!
W trakcie prac odsłonięto, odzyskano też kilkadziesiąt metrów kwadratowych starych piwnic pochodzących z początku 19 wieku i starszych. Widzicie te kamienie? Nie myślcie sobie że odsłonięto je maszynowo. Gdy zapytaliśmy o piaskowanie, czyli najpopularniejszą metodą oczyszczania podobnych powierzchni nasz przewodnik z ramienia wykonawcy tylko się roześmiał. – Tu jest taka zaprawa, że nie ma mowy o piaskowaniu. To zbyt inwazyjna metoda, która zagrażała by spójności całej konstrukcji. Musieliśmy przez dwa miesiące odkuwać ręcznie kamień po kamieniu – usłyszeliśmy.
Choćbyśmy się rozpisali na kilka stron o szklanej windzie, imponujących przeszkleniach, strychu z unikalną „jaskółką” i tak nie oddałby one rzeczywistego efektu. Dlatego zabieramy Was w fotograficzną podróż po najbardziej innowacyjnej inwestycji w skali całego naszego regionu. ([email protected] Fot.: ES)