SZOK! Wszedł do domu staruszka i zamordował go w biały dzień

Niewyobrażalna tragedia w Wielkiej Wsi koło Wojnicza. Nie żyje 86-letni mieszkaniec. Mężczyzna w biały dzień we własnym domu został zaatakowany przez 43-latka, który bijąc go, doprowadził do jego śmierci.

Te dramatyczne sceny rozegrały się w minioną niedzielę w samo południe. Do domu, w którym mieszkał 86-latek, wszedł nieznany mężczyzna, który zaczął go bić po całym ciele. Członkowie rodziny, widząc całe zdarzenie, natychmiast zadzwonili pod numer alarmowy i wezwali pomoc.

Zobacz też Pedofile z Nowego Sącza, to oni skrzywdzili dzieci. Najmłodszy ma zaledwie 20 lat [ZDJĘCIA]

Bardzo szybko na miejscu pojawili się policjanci, którzy obezwładnili i zatrzymali napastnika. Z kolegi załoga karetki pogotowia ratunkowego przebadała poszkodowanego seniora. Jego stan był bardzo poważny. Medycy walczyli o jego życie, ale niestety bezskutecznie. Mężczyzna zmarł od zadanych ciosów.

- Na miejsce przybył zespół dochodzeniowo-śledczy tarnowskiej komendy oraz prokurator z Prokuratury Rejonowej w Tarnowie. Swoje czynności wykonywał również lekarz biegły sądowy – informuje asp. sztab. Paweł Klimek z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Śledczy zabezpieczyli zwłoki 86-latka. W najbliższych dniach zostanie przeprowadzona sekcja. W domu, w którym doszło do zbrodni, do późnych godzin nocnych pracowali specjaliści, którzy zabezpieczali wszelkie dowody.

Zobacz też Został dźgnięty prosto w serce. Matka zamordowanego Krystiana napisała list

Prokuratura Rejonowa w Tarnowie prowadzi w tej sprawie śledztwo, które ma dać odpowiedź na wiele pytanie, których odpowiedź w tej chwili nie jest znana m.in. dlaczego 43-latek zaatakował seniora? Dlaczego go zamordował? ([email protected] Fot. Ilustracyjna KMP Tarnów)

Skomentuj