Szefowa Solidarności prostuje: Członkowie zarządu nie kradli!

Poniżej treść sprostowania, odpowiedź autorki artykułu zamieścimy we wtorek, 5 maja.

**
(...) We wskazanym powyżej artykule podano następujące nieprawdziwe informacje, cyt. „Wśród jedenastu pracowników uzdrowiskowej spółki Krynica-Żegiestów S.A, oskarżonych o kradzież żywności w domach zdrojowych, dominują… związkowcy z zarządu zakładowej Solidarności”
oraz
„Ale najbardziej oburzające jest to, że robili to związkowcy i to ci z zarządu zakładowej solidarności”.

W rzeczywistości fakt taki nie miał miejsca, gdyż wśród osób zatrzymanych w dniu 17 kwietnia nie było ani jednej osoby reprezentującej Zarząd zakładowy organizacji NSZZ Solidarność z Uzdrowiska Krynica - Żegiestów S.A.

Zatem nie jest prawdą, że związkowcy z zarządu zakładowej Solidarności zostali oskarżeni o kradzież żywności w domach zdrojowych. Nieprawdą jest również, to, że kradzieży dokonywali związkowcy z Zarządu Zakładowej Solidarności.

Pragniemy podkreślić, że nieprawdziwość informacji godzi poważnie nie tylko w autorytet organizacji związkowej NSZZ Solidarność, gdyż sugeruje czytelnikom, że członkowie jej zarządu okradali własny zakład, ale także narusza dobra osobiste poszczególnych członków naszego związku.

Z przykrością musimy stwierdzić, że autor publikacji nie zwracał się do KZ NSZZ Solidarność z Uzdrowiska Krynica - Żegiestów S.A. w Krynicy-Zdroju o wyjaśnienie i ustalenie czy członkowie zarządu KZ NSZZ „S” mieli jakikolwiek udział w tym procederze.

Za niestosowne uważamy również przygotowanie artykułu w oparciu o słowa Jana Muchy, przewodniczącego związku zawodowego Uzdrowisk Polskich, który nie ma żadnego umocowania do wypowiadania się w naszym imieniu i na temat członków naszej organizacji.

Przewodnicząca Komisji Zakładowej
Grażyna Zachradnik 

**
Zobacz też:
http://archiwum.sadeczanin.info/wiadomosci,5/zlodziejami-zywnosci-w-krynickim-uzdrowisku-okazali-sie-zwiazkowcy-zaluja-ze-dali-sie-zlapac,71632#.VUdWH_ntmko