Szczyrzyc/Pogorzany: Policyjny pościg za uciekającym kierowcą

Do szpitala trafił dzisiaj (1 kwietnia) funkcjonariusz limanowskiej „drogówki”, który został uderzony w rękę przez samochód volkswagen vento. Auto to policjanci usiłowali zatrzymać do kontroli drogowej w Szczyrzycu (gmina Jodłownik). Kierujący volkswagenem odjechał z miejsca zdarzenia. Trwają poszukiwania uciekiniera.

Dzisiaj około godz. 10 w Szczyrzycu patrol limanowskiej „drogówki” usiłował zatrzymać do kontroli drogowej kierującego volkswagenem vento.
- Auto podjeżdżało do stojących policjantów, ale nagle kierujący nim mężczyzna wykonał manewr, jakby chciał uderzyć w funkcjonariuszy – powiedział naszemu portalowi asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. – Dwóch policjantów zdołało odskoczyć. Mimo to jeden z nich został uderzony w rękę przez samochód. Kierowca volkswagena vento odjechał z miejsca zdarzenia.
Policjanci ruszyli z za nim w pościg. W Pogorzanach (gmina Jodłownik), w rejonie remizy OSP odnaleźli zaparkowanego volkswagena. Auto było zamknięte. Kierowcy przy nim nie było.
- Koło samochodu stała natomiast kobieta – dodaje asp. Piegza. – Policjanci rozpoznali w niej pasażerkę, która podróżowała w volkswagenie. Jak się okazało była to żona kierowcy, który zbiegł z miejsca zdarzenia pozostawiając ją przy pojeździe.
Policjanci przesłuchają kobietę, jako świadka zdarzenia.
- Funkcjonariusze będą ustalać dlaczego jej mąż nie zatrzymał się do policyjnej kontroli drogowej – mówi rzecznik limanowskiej policji. – Trwają poszukiwania uciekiniera.
Samochód volkswagen vento został zabezpieczony na parkingu. Policjant, który został uderzony w rękę trafił do szpitala w Limanowej. Przechodzi w nim obecnie badania lekarskie. Czynności w tej sprawie będą prowadzić policjanci z komisariatu w Tymbarku.

(MIGA)
Fot. (MIGA)

Skomentuj