Strażaków wezwano do zadymionego kościoła
Na miejscu, gdzie miał palić się kościół w okolicy Nowej Wsi pojawiło się pięć zastępów straży pożarnej. Jak się okazało, pożaru nie było, a alarm na szczęście okazał się fałszywy.
- Ze zgłoszenia wynikało że kościół w Nowej Wsi jest pod zadymieniem. Po dotarciu na miejsce zdarzenia stwierdzono brak zadymienia wokół kościoła - dowiedzieliśmy się od strażaków.
Co zastano na miejscu? - Działania trwały 20 minut i polegały na zabezpieczeniu miejscu zdarzenia, sprawdzeniu kościoła w celu całkowitego wykluczenia zarzewia ognia - wyjaśniają uczestnicy akcji.
- Alarm okazał się fałszywy - podsumowali strażacy z OSP Nowa Wieś.
W akcji brały udział JRG Krynica Zdrój, OSP Nowa Wieś oraz OSP Łabowa.
([email protected]) Fot: OSP Nowa Wieś