Strażacy z Librantowej świętowali 20-lecie. To były huczne obchody [ZDJĘCIA]
Wyjątkowe święto obchodziła w niedzielę Ochotnicza Straż Pożarna z Librantowej. Od momentu jej powstania mija 20 lat. Była to zatem świetna okazja do świętowania i wspominania tego wszystkiego, co już za nami.
Uroczystości rozpoczęły się mszą św., odprawioną w kościele św. Brata Alberta Chmielowskiego w Librantowej. Po niej nastąpiło poświęcenie nowego samochodu. - To niezwykła uroczystość, podczas której świętujemy 20-lecie naszej jednostki oraz poświęcenie samochodu. Po uroczystościach w kościele przeszliśmy do szkoły na oficjalną część jubileuszową. Spotkali się tutaj nie tylko strażacy, ale i wszyscy, którzy kochają Ziemię Sądecką i pracują na rzecz lokalnej społeczności – mówi Natalia Grońska, prezes OSP Librantowa.
W uroczystości wzięły udział m.in. władze samorządowe, powiatowe, posłowie oraz przedstawiciele innych Ochotniczych Straży Pożarnych. – Nowy wóz pozyskaliśmy od Karpackiego Oddziału Straży Granicznej i po całkowitym przemodelowaniu, doposażeniu go, zmianie koloru, będzie nam służył jako lekki samochód pożarniczy – wyjaśnia Natalia Grońska.
Przy okazji tak pięknego jubileuszu, nie zabrakło także pytań o plany na przyszłość. Tutaj pojawia się przede wszystkim jedna kwestia. – Jak wszyscy wiemy, co podkreślali też dzisiejsi goście, w Librantowej nie ma remizy. Mamy jednostkę, jest wielu członków, ale w działaniu przeszkadza nam brak jakiegokolwiek miejsca, garażu, gdzie moglibyśmy przebywać. Mam nadzieję, że dzięki wsparciu uda się nam ją zbudować. Na tym będziemy się skupiali w najbliższym czasie – tłumaczy prezes Natalia Grońska. ([email protected], fot.: Maria Olszowska)