Stary Sącz: rondo pod dworcem MPK nabiera kształtu. Kiedy koniec prac?

Podstawowym warunkiem, który władze Starego Sącza postawiły wykonawcy nowego ronda pod dworcem MPK w Starym Sączu było prowadzenie prac w taki sposób, by utrzymać przejezdność skrzyżowania. Udało się, ale kierowcy są już zniecierpliwieni tworzącymi się tu korkami. Kiedy rondo będzie gotowe?

Obecnie ruch u zbiegu ulic Pod Ogrodami i Jana Pawła II odbywa się wahadłowo. Za przepustowość odpowiada sygnalizacja świetlna. Ale kierowcy – szczególnie przewoźnicy - nie ukrywają, że korki, które tu powstają w szczycie przekładają się na opóźnienia – i to niemałe – w kursowaniu autobusów. I choć widać, że wykonawcy dwoją się i troją, by zachować przepustowość tego newralgicznego miejsca, to wąski pas jezdni, który został pozostawiony dla aut na czas robót nie zachwyca i kierowców osobówek.

Zobacz też: Stary Sącz: Ruszyła budowa ronda, jest już zgoda na ruch wahadłowy

Jak zapewnia burmistrz Jacek Lelek rondo ma być gotowe w połowie listopada. Podobnie zresztą jak sam dworzec z parkingiem Park&Ride. Obie inwestycje realizuje ten sam wykonawca stąd i jemu zależy na równoczesnym ukończeniu obu zadań. Inwestor z kolei, czyli gmina cały czas jest z nim w kontakcie i mobilizuje do tego, by do końca prac zachowana została przejezdność tego miejsca. Niewykluczone jednak, że na jeden dzień – z przyczyn technologicznych – trzeba będzie to miejsce wyłączyć z ruchu na czas położenia ostatnich nawierzchni jezdni. Być może uda się utrudnienia ograniczyć tylko do kilku godzin.

ES [email protected] Fot.: ES