Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 19 marca. Imieniny: Aleksandryny, Józefa, Nicety
14/12/2018 - 14:40

Stary Sącz: podatki od nieruchomości poszły w górę. O ile więcej zapłacisz?

Radni w Starym Sączu zadecydowali o podniesieniu stawek od nieruchomości obowiązujących na terenie gminy Stary Sącz. Zmiany nie są wielkie, ale według władz są konieczne, by budżetu gminy na 2019 rok nie narazić na szwank.

Zacznijmy od tego, że wskaźnik podwyżek i wysokość stawek od nieruchomości samorządy ustalają na podstawie corocznego komunikatu prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Stawki maksymalne i minimalne uwarunkowane są przede wszystkim wskaźnikiem inflacji, a ten wynosił 1,6 procent.

- Wzrost stawek o wskaźnik 1,6 procenta w stosunku do stawek obowiązujących w 2018 roku podyktowany jest tym, żeby nie narażać budżetu gminy na duże straty wynikające z zastosowania niższych stawek od stawek maksymalnych – uzasadniał burmistrz Jacek Lelek. Skąd takie słowa?

Wpływy z podatku są znaczącym elementem wpływów budżetowych, dochodów gminy. Jednocześnie gmina mając na względzie interes lokalnych przedsiębiorców starają się je zachować na poziomie niższym, niż ten wskazany jako maksymalny we wspominanym komunikacie.

Zobacz też:  Stary Sącz: kto nie chciał się zgodzić na pensję dla burmistrza i diety rady?

Co to oznacza w praktyce? Przy zastosowaniu wspomnianej podwyżki w 2019 roku starosądecki samorząd zarobi na podatkach ok. 7 201 852 zł, czyli o 80 tys. zł więcej niż w roku 2018.

Gdyby natomiast w Starym Sączu wprowadzono dopuszczalne stawki maksymalne, to gmina uzyskałaby dochód rzędu 8 176 899 zł, czyli 975 048 zł mniej niż zakładane jest to w oparciu o stawki, które mieli przegłosować właśnie radni, te zaproponowane przez burmistrza.

Obrazuje to - stawki pod podwyżkach, stawki obecne - doskonale tabela poniżej.

W skrócie – burmistrz uważał, że zaproponowane przez niego stawki są złotym środkiem – godzą interesy gminy z interesami gminy.

Jak ta argumentacja przełożyła się na wyniki głosowania? Na 20 radnych (nieobecna była jedynie Lidia Szewczyk) 16 radnych, w tym również radni z klubu opozycyjnego PiS byli za podwyżkami, natomiast Grzegorz Faron, Robert Rams, Grzegorz Skalski oraz Małgorzata Tokarczyk wstrzymali się od głosu.

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu