Stary Sącz: Konflikt w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych. Mediują urzędnicy powiatowi

Systematycznie spada liczba uczniów, do wygaszenia przewidziany jest Zespół Szkół w Podegrodziu,tzn. nie będzie już naboru do klas pierwszych. W związku z tym sytuacja w oświacie jest bardzo napięta.

W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Starym Sączu część kadry nauczycielskiej jest w sporze z dyrekcją placówki. Kwestię tę podniósł podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Nowosądeckiego radny Antoni Poręba. Sprawa była także dyskutowana podczas wczorajszego (24 września) posiedzenia Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu Nowosądeckiego. Przewodniczył jej Andrzej Gancarz.

Komisja rozpatrzyła dwie skargi. Pierwsza była skierowana przez jedną z nauczycielek wspomnianej szkoły do Zbigniewa Czepelaka. Członkowie komisji kontroli przeprowadzili rozmowę z dyrektorką szkoły i skarżącym się nauczycielem.

Druga skarga została skierowana do Rady Powiatu Nowosądeckiego. Brak reakcji na to pismo było powodem interpelacji radnego Poręby podczas ostatniej sesji rady.

**
ZSP jako jednostka powiatowa istnieje od 2011 roku. W skład placówki wchodzą trzy szkoły: Zespół Szkół Zawodowych numer 1, Zespół Szkół numer 2 i Zespół Szkół Drzewno-Mechanicznych.

- W ZSP panuje napięta sytuacja pomiędzy częścią nauczycieli a kadrą kierowniczą - wyjaśnia dyrektor Czepelak. - Problem ciągnie się od momentu połączenia trzech szkół w jeden organizm oświatowy. Niż oświatowy, idące za tym zwolnienia nauczycieli powodują narastanie konfliktów w szkołach.

Równolegle kolejne skargi wpłynęły do Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego. Dotyczyły one działalności jednego z nauczycielskich związków zawodowych. Konkretnie chodzi o typowanie pedagogów do ochrony przed zwolnieniem. Jak wyjaśnia dyrektor Czepelak pismo to zostało przesłane do organizacji związkowej wyższego szczebla z prośbą o wyjaśnienie.

Jak nam się udało dowiedzieć w samej międzyzakładowej organizacji związkowej panuje bardzo silny podział w kwestii działań dyrekcji szkoły, zagrożeń utraty pracy i typowania pracowników do ochrony przed zwolnieniami.
 
- Rozpatrując te skargi nie stwierdzono złamania prawa i tendencyjnych działań dyrekcji ZSP - wyjaśnia dyrektor Czepelak. - Nie ma zatem podstaw do utraty zaufania do dyrekcji placówki. W tej szkole praktycznie nie ma zwolnień i udaje się utrzymać stan zatrudnienia. Nie mam też sygnałów o wpływie tego konfliktu na uczniów. W sprawie konfliktu Rada Pedagogiczna  szkoły nie zajęła stanowiska, pomimo posiadania takiego prawa. Mimo to spotkam się z Radą Pedagogiczną ZSP w tej kwestii.

Według dyrektora Czepelaka połączenie trzech szkół w jedną placówkę oświatową było koniecznością. Zabezpieczyło to ich bezpieczne funkcjonowanie. Zatrudnienie pedagogów zostało utrzymane, a szkoły są sensownie finansowane. ZSP funkcjonuje w dwoch budynkach szkolnych, działają też przy niej warsztaty. Zmodernizowano boiska sportowe, budynek na ulicy Daszyńskiego przeszedł  termomodernizację. Remontowana jest pracownia technologii żywienia w budynku szkolnym na ulicy Daszyńskiego.

Czytaj też: Stary Sącz: Biblioteka powędruje do dawnego „Rolnika” i Powiat oddał gminie budynek dla biblioteki. PiS był na "nie"

(Rob)
Fot. KB