„Stał się cud”. Trzyletni Oskar wraca do zdrowia po strasznym wypadku w Jazowsku

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się podczas czwartkowej procesji Bożego Ciała w Jazowsku. Samochód starszej kobiety zaczął się staczać i przejechał po trzyletnim Oskarku. Na szczęście dziecko wraca do zdrowia. Tata chłopca we wpisie na Facebooku wspomina o cudzie.

To wyglądało bardzo źle. W czwartek, podczas procesji Bożego Ciała, w trzyletnie dziecko wjechał samochód. Poszkodowany chłopiec z obrażeniami brzucha został zabrany do szpitala. Pojazd należał do 78-letniej kobiety. Z ustaleń policji wynika, że kiedy do niego wsiadła był zaparkowany na wzniesieniu. Następnie zaczął się staczać, bo prawdopodobnie zwolniła hamulec, nie uruchamiając wcześniej silnika.

Mogło dojść do ogromnej tragedii, ale osoby widzące, co się dzieje w porę zareagowały. O tym jak to nieszczęśliwe wydarzenie relacjonują świadkowie pisaliśmy TUTAJ. Swoją refleksją podzielił się na Facebooku także tata poszkodowanego chłopca.

- Wczorajszy dzień pokazał naszej rodzinie, ale myślę, że nie tylko naszej, jak niewiele brakuje żeby spokój i szczęście codziennego dnia zamieniło się w rozpacz i tragedię. Bardzo dziękujemy wszystkim za troskę, wsparcie, wiadomości i telefony. Postanowiłem napisać ten post ponieważ wiem jak wiele osób martwi się o stan Oskarka – wyjaśnia.

- Można powiedzieć, że stał się cud i Pan Jezus czuwał nad Oskarkiem, bo mimo tego, że przejechały po nim 2 koła samochodu, to żyje, rusza rączkami i nogami, kręgosłup nie jest uszkodzony. Będzie teraz na około 10 dniowej obserwacji w szpitalu, ale obrażenia których doznał są niewspółmierne do całej sytuacji. Bardzo dziękujemy za modlitwę i gorąco wierzymy, że będzie dobrze – czytamy we wpisie.

Także parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Jazowsku wspomina o cudzie, dziękując jednocześnie każdemu, kto wykazał się odwagą, heroizmem i trzeźwością umysłu w momencie zagrożenia.

- W sposób szczególny dziękujemy Panu Grzegorzowi Bodzionemu za skuteczną interwencję i uratowanie życia dziecka oraz wszystkich uczestników procesji. Nasze podziękowanie składamy również na ręce druhów strażaków OSP Kadcza i OSP Jazowsko oraz obecnym na miejscu lekarzom za nagłe działanie i pomoc. Dziękujemy wszystkim tym, którzy w jakikolwiek sposób zaangażowali się w udzielenie koniecznej pomocy i zapewnienie bezpieczeństwa oraz każdemu, kto w ostatnich godzinach przekazał wszelkie wyrazy modlitwy, pomocy i pamięci – pisze na Facebooku parafia.

Wkrótce ma zostać odprawiona msza dziękczynna za ocalenie życia Oskarka, z prośbą o zdrowie i łaski dla niego, jego rodziców, rodziny i wszystkich uczestników procesji. ([email protected], fot.: Piotr Sołtys/ Facebook)

Skomentuj