Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
18/05/2012 - 11:57

Sprawa Mo-Bruku: „Nie ma możliwości zbycia tego milczeniem”

Starostwo w Nowym Sączu wysłało pismo do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie. Zawiadamia w nim o wystąpieniu zagrożenia dla środowiska, które we Florynce ma powodować firma Mo-BRUK.
- Złożyliśmy zgłoszenie o wystąpieniu bezpośredniego zagrożenia szkodą w środowisku na terenie wyrobiska we Florynce, które jest spowodowane działaniami firmy Mo-BRUK – informuje Jan Opiło, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa starostwa powiatowego w Nowym Sączu. – Nie ma możliwości zbycia tego milczeniem. Albo zostanie zainicjowane postępowanie naprawcze albo zostanie wydane postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania. Wtedy jednak musimy poznać uzasadnienie tej decyzji.

Sprawa została nagłośniona w marcu. Jeden z czytelników napisał do o tym, że firma Mo-BRUK przywozi na teren kopalni kruszywa we Florynce bliżej nie zidentyfikowaną, śmierdzącą substancję, która przedostaje się do pobliskiej rzeki. Na miejscu była policja i przedstawiciel Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Nowym Sączu. Pobrano próbki substancji, która została przebadana.

O sprawie pisaliśmy: Mieszkańcy: To bomba ekologiczna! Mo-BRUK: To jest granulat...

Przedstawiciel firmy wyjaśniał, że substancja to granulat, który posiada aprobatę techniczną Instytutu Badawczego Dróg i Mostów, a jego wykorzystanie jest zgodne z projektem rekultywacji dla tego miejsca.

- Rzeka, przy której znajduje się wyrobisko, jest objęta programem Natura 2000 – dodaje dyrektor Opiło.

Teren należy do właściciela firmy Mo-BRUK.

(MC)

Fot. Czytelnik







Dziękujemy za przesłanie błędu