Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
05/02/2023 - 11:15

Śnieżna katastrofa odcięła od świata kilka kilometrów sądeckiej drogi

Turyści, uwięzieni w tatrzańskim schronisku, zasypane po dach obserwatorium meteorologiczne na Kasprowym Wierchu… nie tylko wysoko w górach jest śnieżna katastrofa. Na Sądecczyźnie też są miejsca odcięte od świata.

Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła. Oba pługi już gotowe, lecz im śnieg zasypał drogę”. Te słowa kabaretowej piosenki pasują jak ulał do tego, co dzieje się  teraz Sądecczyźnie.

Jak informują  drogowe służby, z  powodu zawiei i zamieci  zamknięty został końcowy odcinek trasy powiatowej Berest-Mochnaczka Wyżna, na odcinku trzech kilometrów, od pętli autobusowej w Czyrnej do skrzyżowania z drogą krajową nr 75 Nowy Sącz-Muszynka-granica państwa w Mochnaczce Wyżnej.

czytaj też Kiedy dotarła do niej ta straszna wiadomość, chciała tylko usłyszeć dwa słowa  

Tymczasem synoptycy nie mają dobrych wiadomości. Biały puch nie przestanie sypać na południu Polski, choć dziś opady będą przelotne.

Biała katastrofa dopadła też synoptyków  stacji meteorologicznej na Kasprowym Wierchu. Praca obserwatorów w ostatnich dniach trochę się skomplikowała.

- Wyjście na pomiar wymaga niezłego wysiłku. Bez łopaty ani rusz – donoszą na Twitterze synoptycy.

Śnieg niemal całkowicie zasypał  schronisko w Dolinie Pięciu Stawów,  Na zdjęciu, które pojawiło się na Facebooku widać jedynie komin budynku. Kilkunastu uwięzionych turystów musi czekać na poprawę pogody.  

czytaj też To najnowszy hit? Tak się teraz ratuje oszczędności w złotówkach

czytaj też Atak śnieżycy na Nowy Sącz. To jeszcze nie koniec. Nadchodzi cyklon

- Zgromadzone wcześniej zapasy spokojnie wystarczą do czasu, aż opuszczenie ośrodka będzie możliwe. Cierpliwie czekamy-  napisali w mediach społecznościowych pracownicy schroniska.([email protected]) fot.pixaby







Dziękujemy za przesłanie błędu