Skarbówka odpuści młodym płacenie podatków, ale nie każdy się na to załapie
Młodzi ludzie, którzy nie skończyli dwudziestego szóstego roku życia nie będą płacić PIT. Rząd przyjął projekt dotyczący zerowego podatku. Jest jednak zarobkowa granica, która wyniesie 85,5 tys. zł. Kto zarobi więcej, będzie podlegać opodatkowaniu na ogólnych zasadach.
Czytaj też Kto nie ma dzieci zapłaci podatek. Poważnie. Są takie pomysły
Fiskus odpuści zarówno tym na umowach o pracę, jak i tym zatrudnionym na tak zwanych śmieciówkach. Wedle założeń ma zmniejszyć obciążenia dla osób o relatywnie niewysokich pensjach. Przy minimalnej pensji 2250 zł brutto, zwolnienie pozwala zaoszczędzić 1,6 tys. zł w skali roku. Przy średnim wynagrodzeniu 4765 zł brutto w portfelu młodym zostanie ok. 4600 zł rocznie.
- Musimy dbać o to, żeby w każdym możliwym aspekcie życia społecznego, gospodarczego ludzie młodzi czuli, że mają dobre, poprawiające się perspektywy rozwoju osobistego i wejścia w życie zawodowe - mówił premier Mateusz Morawiecki.
Premier @MorawieckiM o #BezPITdlaMłodych: Od wejścia do #UE, mniej lub bardziej na stałe, wyjechało ponad 1,5mln ludzi. Ja wierzę, że nasze programy, które będziemy wdrażać i wdrażamy sprawią, że duża część zdecyduje się wrócić. pic.twitter.com/55cwQaiSyn
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) June 25, 2019
Zerowy PIT ma również pozwolić młodym ludziom łatwej rozpocząć pracę i równocześnie dać możliwość powrotu na rynek pracy osobom pracującym w szarej strefie. Jak twierdzi resort finansów zmiana ta przyczyni się również do poprawy współczynnika aktywności zawodowej osób młodych oraz spadku bezrobocia wśród tej grupy wiekowej.
czytaj też Kiełbasa wyborcza czy superpomysł. Kto nie musi płacić podatków?
Wedle szacunków, z nowego prawa może skorzystać blisko dwa miliony Polaków. Rząd chciałby, żeby ustawa weszła w życie od 1 sierpnia.
[email protected] fot. Jm