Skandal! Rozbiła głowę, bo bezmyślna święta krowa na dwóch chodnikach parkowała
Buta, głupota… trudno znaleźć właściwe słowo, żeby opisać zachowanie tego kierowcy - mówi wzburzony mieszkaniec Nowego Sącza, który do naszej redakcji przesłał zdjęcie auta zaparkowanego przez bezmyślnego kierowcę na osiedlu Millenium w pobliżu „samochodówki”.
Czytaj też Święta krowa, królowa parkingu w Nowym Sączu. Ale stawia auto z rozmachem
Samochód rozłożył się na dwóch chodnikach. Skutki tego okazały się katastrofalne.
W bloku mieszka niewidoma siostra naszego rozmówcy. Kiedy szła dobrze sobie znaną trasą, chodnikiem prowadzącym od klatki schodowej, do tego przy ulicy, jej laska napotkała na przeszkodę, której się nie spodziewała.
- Zupełnie zdezorientowana zrobiła krok w bok i natknęła się na krawężnik. Potknęła się i upadła. Rozbiła głowę. Była roztrzęsiona i ja też – opowiada mieszkaniec osiedla. - Strach pomyśleć, jak mogła się skończyć ta historia. Wiadomo, jak niebezpieczne są urazy głowy. Było o krok od nieszczęścia.
Czytaj też Nawet pasy dla pieszych nie są święte dla świętej krowy i nieszczęście gotowe
Która to już bezmyślna i bezkarna święta krowa? Trudno zliczyć.