Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
10/04/2015 - 11:16

Sądeczanie w hołdzie ofiarom tragedii w Smoleńsku i zbrodni katyńskiej

W nowosądeckim ratuszu i w Lasku Falkowskim uczczono 75. rocznicę zbrodni katyńskiej i 5. rocznicę katastrofy lotniczej w Smoleńsku. Dokładnie o 8.41 w mieście rozległy się dźwięki syren alarmowych.
Kilkadziesiąt osób zebrało się dzisiaj o godz. 8. w Lasku Falkowskim w Nowym Sączu, aby oddać cześć ofiarom tragedii smoleńskiej. Uroczystość zorganizował przewodniczący zarządu osiedla Falkowa - Artur Czernecki oraz radny Grzegorz Fecko. Oprawę mundurowych zapewnił Karpacki Ośrodek Wsparcia Straży Granicznej w Nowym Sączu, zaś modlitwę w intencji ofiar odczytał ks. płk Andrzej Gut – kapelan KOSG. Były to znamienne słowa, które dwa lata temu ułożył o. Krzysztof Mądel SJ.
Oficer SG wezwał do apelu wszystkie 96. ofiar tragicznego lotu polskiego samolotu do Smoleńska 10 kwietnia 2010 roku.
„Tragedia smoleńska była wstrząsem, jakiego nigdy nie doświadczyło żadne współczesne państwo; traumą, której rana nieprędko się zabliźni. Rotmistrz Józef Czapski powiedział kiedyś znamienne i jak pokazał czas prorocze słowa: „Wszyscy tworzymy ten łańcuch niewidzialny, którego ostatnim ogniwem jest Katyń”. 10 kwietnia 2010 roku historia wykuła jeszcze jedno ogniwo i zamknęła łańcuch. Bo tych, których zamordowano 75 lata temu i tych, którzy oddali swe życie w służbie Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, udając się z pielgrzymką na miejsce największej żołnierskiej mogiły, łączyło jedno credo, jedno wyznanie: „Nic dla siebie, wszystko dla Polski”. Głęboko wierzę w to, że Pan Prezydent Lech Kaczyński, Pan Prezydent Ryszard Kaczorowski, gen. Franciszek Gągor i wszyscy pozostali uczestnicy tego tragicznego lotu odchodzili do Domu Pana pośród szpaleru ponad 21 tysięcy katyńskich oficerów, którzy oddawali im swój ostatni salut. Spełnili swe życie ofiarą, podobnie jak tamci oficerowie, którym wymarzyła się Polska silna, niezawisła, praworządna, a nader wszystko sprawiedliwa.”
Na polanie w Lasku Falkowskim, obok kaplicy św. Antoniego, znajduje się sześć głazów. Pięć upamiętnia katyńczyków zamordowanych w Katyniu, Twerze, Charkowie, Kijowie i Mińsku, a szósty - smoleńczyków. Pod tym ostatnim kwiaty dziś złożyli parlamentarzyści, radni Nowego Sącza, delegacje biur poselskich i służb mundurowych. Gośćmi specjalnymi uroczystości byli bracia śp. posła Wiesława Wody.

Z Falkowej uroczystości przeniosły się do holu sadeckiego ratusza, gdzie gospodarzem był prezydent Ryszard Nowak. O godzinie 8.40 władze miasta oraz liczne delegacje (m.in. parlamentarzyści i służby mundurowe) złożyły wieńce i wiązanki kwiatów pod tablicą upamiętniającą Honorowych Obywateli Miasta Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i Prezydenta RP na wychodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. Przy dźwiękach muzyki Michała Lorentza z filmu „Różyczka”, która nierozerwalnie kojarzy już się z tragedia z 10 kwietnia 2010 roku, wyczytano nazwiska poległych. Prowadząca uroczystości Małgorzata Grybel zaprosiła wszystkich do kościoła pw. św. Kazimierza, gdzie odprawiona zostanie uroczysta msza św. po nabożeństwie władze samorządowe miasta i powiatu oraz delegacja Związku Sybiraków złożyli wiązanki kwiatów pod Tablicami Katyńskimi, w tym dniu przypada bowiem 75. rocznica zbrodni katyńskiej.

Jeszcze dziś o godz. 17 w sali reprezentacyjnej ratusza odbędzie się koncert okolicznościowy w wykonaniu Sceny Młodzieży z MOK i uczniów z PSM I i II st. im. F. Chopina w Nowym Sączu.

(KB, JB)
Fot. JB, KB






Dziękujemy za przesłanie błędu