Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
20/07/2017 - 10:55

Sądeczanie protestowali przed Sądem Okręgowym. Zegzda rozpacza i woła na pustyni

Szaty rozdziera na Facebooku związany z Platformą Obywatelską Leszek Zegzda, bo sądeczan chyba niewiele obchodzi polityczny spór wokół projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, który doprowadził do karczemnych awantur w Sejmie. Mimo powszechnych w całych kraju nawoływań opozycji do protestów, przed siedzibą Sądu Okręgowego w Nowym Sączu zebrało się niewielu demonstrantów.

Było nas pod Sądem w Nowym Sączu ponad 60-ciu. Czy to głos wołających na pustyni...? - rozdziera szaty na Facebooku Leszek Zegzda, który zamieszcza fotograficzną relację z protestu.

Przed budynkiem Sądu Okręgowego w Nowym Sączu przy ulicy Pijarskiej zebrało się dokładnie 69 osób. Byli to głównie działacze Platformy Obywatelskiej, Komitetu Obrony Demokracji, a  także przedstawicielki aktywnej w portalach społecznościowych grupy Dziewuchy Dziewuchom i Strajku Kobiet.

Czytaj też Poseł Józef Leśniak zaatakowany w Sejmie przez posła PO

Przeciwko czemu demonstrowali uczestnicy protestu? Przyszli, jak uczestnicy protestu  w Warszawie  bronić Sądu Najwyższego i stanowisk obecnych sędziów, którzy teraz mają być mianowani z nadania Prokuratora Generalnego. To zdaniem opozycji, która wzywa ludzi do wyjścia na ulice, złamie trójpodział władzy i zasady demokracji.

Czytaj też  Ziobro oskarżycielem, sędzią oraz katem i rozmarzony Schetyna na roratach - czyli memy po protestach przed gmachem sejmu

 Co na to mieszkańcy Nowego Sącza zagadnięci na sądeckim deptaku?

- W ogóle mnie to nie obchodzi, a poza tym niewiele z tego rozumiem. Choć śmieszy mnie to, że ludzie, którzy mogą bez problemów protestować lamentują, że w Polsce łamana jest demokracja - mówi Dominika, studentka sądeckiej PWSZ.

- To wściekłość i histeria Platformy Obywatelskiej, która od dwóch lat nie może pogodzić się z wynikami wyborów. Szuka punktu zaczepienia, żeby tylko wygenerować spór i wyciągnąć ludzi na ulice. Teraz bronią tego niewydolnego wymiaru sprawiedliwości, który PiS chce zreformować - mówi dobiegający czterdziestki mężczyzna, który zaznacza, że PiS-owcem nie jest, ale jego zdaniem partia Jarosława Kaczyńskiego dąży do zreformowania kraju i realizuje swój program wyborczy.

Pytani na ulicach ludzie, zwykle odpowiadali, że kłótnie skaczących sobie do gardeł polityków w ogóle ich nie interesują.

- Brzydzę się tym wszystkim - mówi pytana o polityczny spór wokół ustawy o Sądzie Najwyższym starsza pani.- Politycy zajmują się tylko sobą. Nic nie robią i ciągle się kłócą.

Współorganizator sądeckiej demonstracji, szef lokalnego KOD Edward Ucherski pytany o mizerną frekwencję podczas protestu przed siedzibą Sądu Okręgowego w Nowym Sączu odpowiada, że w niedzielę protestowały cztery osoby, a w poniedziałek już sześćdziesiąt dziewięć.

- Zaczekajmy zatem na rozwój wydarzeń zanim pokusimy się o komentarze dotyczące naszego społeczeństwa. Niewątpliwie na niską frekwencję protestu ma wpływ słaba świadomość obywatelska. Ale na to składa się cały szereg innych czynników związanych z komunikacją - mówi Ucherski.

Sądeccy działacze opozycyjnych środowisk nie zamierzają odpuszczać. Skupieni wokół KOD, chcą w sierpniu demonstrować przed Sejmem i wziąć udział w tzw. akcji namiotowej. Agnieszka Michalik. fot. Facebook [email protected]







Dziękujemy za przesłanie błędu