Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
16/10/2021 - 11:20

Sądeczanie pożegnają śp. ojca Krzysztofa Pietruszkiewicza. Miał zaledwie 43 lata

Rodzina, przyjaciele, parafianie, a także sądeczanie pożegnają dzisiaj śp. ojca Krzysztofa Pietruszkiewicza. Zakonnik zasłabł podczas odprawiania mszy. Trafił do szpitala, gdzie lekarze walczyli o jego życie. Niestety nie udało im się. Miał zaledwie 43 lata.

Dzisiaj w Bytomiu miała odbyć się uroczysta profesja zakonna ojca Krzysztofa Pietruszkiewicza. Niestety jezuita nie doczekał tego jakże ważnego dnia dla każdego zakonnika. Początkiem października odprawiając mszę świętą w jednym z kościołów w Łodzi, zasłabł podczas Eucharystii. Trafił do szpitala, gdzie przeszedł skomplikowaną operację układu krążenia. Lekarze robili wszystko co tylko było w ich mocy. Niestety nie udało im się uratować życia zakonnika. Miał zaledwie 43 lata.

Dzisiaj o godzinie 15.30 w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bytomiu zostanie odprawiona msza pogrzebowa za jego duszę. Po Eucharystii ciało kapłana zostanie złożone na cmentarzu Mater Dolorosa. W pogrzebie weźmie udział rodzina zmarłego zakonnika, a także przyjaciele i wierni z parafii, w których pracował. Na pogrzeb wybierają się także sądeczanie, którzy dobrze znali ojca Krzysztofa. Przez pięć lat (2014-2019) posługiwał w parafii pod wezwaniem Ducha Świętego w Nowym Sączu. Był katechetą i wikariuszem. Przez jakiś pracował też w Jezuickim Centrum Edukacji w Nowym Sączu. W ostatnim czasie był wikarym w jezuickiej parafii w Bytomiu. Katechizował w szkole, był duszpasterzem dzieci i ministrantów. Zawsze uśmiechnięty, pełen życia i pomysłów.

- Ojciec Krzysztof był moim kierownikiem duchowym, ale także przyjacielem. Znałam go dobrze. Kochał góry i morze. Uwielbiał tam odpoczywać i spotykać Boga w pięknie stworzenia. Kochał życie zakonne. Do końca swojego życia był oddany Bogu i ludziom – tak wspomina zmarłego zakonnika Sylwia Pieruszka, która przesłała swoje wspomnienia do naszej redakcji.

- Dzisiaj (16 października) mieliśmy w Bytomiu cieszyć się jego uroczystą profesją zakonną. Jak niezwykle brzmią w tym kontekście słowa, które zamieścił na zaproszeniach: „Pewnego dnia (…) ujrzał w duszy, że Bóg Ojciec przyłączył go do swego Syna Jezusa Chrystusa” – dodaje.

Śp. ojciec Krzysztof Pietruszkiewicz urodził się 10 marca 1978 roku. Do zakonu jezuitów wstąpił 21 sierpnia 1998 roku. Po dwuletnim nowicjacie, 26 sierpnia 2000 roku w Starej Wsi złożył pierwsze śluby zakonne. W latach 2000-2003 studiował filozofię w Krakowie, a potem przez dwa lata pracował w Jezuickim Ośrodku Milenijnym w Chicago. W latach 2005 – 2008 studiował teologię w warszawie, a potem przez kolejne dwa lata studiował teologię duchowości na Uniwersytecie Comillias w Madrycie.

27 czerwca 2009 roku w Krakowie otrzymał święcenia prezbiteratu z rąk kardynała Franciszka Macharskiego. 26 maja 2021 roku został dopuszczony do złożenia uroczystej profesji zakonnej, którą planował dokonać w dniu dziesiejszym 16 października. Niestety nie zdążył. Bóg miał wobec niego inne plany.

- Ojciec Krzysztof był wspaniałym kapłanem o wielkim sercu. Zawsze otwarty na potrzeby bliźnich. Pomagał każdemu kogo spotykał na swojej drodze zakonnej. Był kapłanem na wzór Serca Jezusowego. Był kapłanem dla wszystkich. Był człowiekiem wiary – wspomina zmarłego zakonnika Sylwia Pieruszka. ([email protected] Fot. Jezuickie Centrum Edukacji)







Dziękujemy za przesłanie błędu