Sądeckie Wodociągi będą dostarczać wodę dla Świniarska? Mamy złe wieści

Nie mamy dobrych wiadomości, dla tych mieszkańców Świniarska w gminie Chełmiec, którzy liczyli na dostawę wody z Sądeckich Wodociągów. Dziś już wiadomo, że każdy kto chce wpiąć się do sieci należącej do nowosądeckiej spółki będzie musiał zapłacić za to z własnej kieszeni.

Czy Sądeckie Wodociągi będą dostarczać wodę mieszkańcom Świniarska?

Zobacz też: Na tym przejściu w Świniarsku już żadne dziecko nie powinno zginąć

Jak podkreśla radny Jakub Ledniowski jeszcze kilka miesięcy temu ze strony gminy Chełmiec było zielone światło na rozwiązanie zupełnie innego rodzaju. – Gmina Chełmiec miała wybudować w Świniarsku sieć wodociągową a potem przekazać ją w użytkowanie Sądeckim Wodociągom a te dostarczałby wodę zainteresowanym po swoich cenach. W Świniarsku przeprowadzono nawet dedykowane badanie rynku, zbierano ankiety wśród mieszkańców, by sprawdzić ilu ich realnie chce korzystać z wodociągów zamiast – jak dotychczas – z własnych studni.

Z niezrozumiałych jednak dla mieszkańców przyczyn gmina Chełmiec w lutym wycofała się z tego przedsięwzięcia i sprawa stanęła w martwym punkcie. Co teraz? I w tym wypadku Ledniowski nie ma dobrych wiadomości. Oficjalne stanowisko Sądeckich Wodociągów jest takie, że mieszkańcy mogą się wpiąć do magistrali spółki, tyle, że wszystkie koszty przedsięwzięcia muszą pokryć z własnych kieszeni.

Zobacz też: Dlaczego tu tak potwornie śmierdzi? Oczyszczalnia ścieków w Chełmcu pod lupą

– Musieliby zapłacić za wybudowanie sieci każdy na swojej działce. Jeśli sieć przebiegałaby przez 20 działek, to musiałoby się na jej budowę złożyć 20 właścicieli adekwatnie do długości odcinka na ich terenie. Jeśli sieć biegłaby działka przy działce, to koszt byłby oczywiście mniejszy, ale jeśli zainteresowanych nie będzie, to koszt automatycznie wzrośnie – wyjaśnia radny.

Kolejna ważna rzecz – jeśli sieć musiałaby przechodzić przez gminą drogę lub gminny teren, to na mieszkańcach spoczywałby obowiązek uzyskania od chełmieckiego samorządu zgody na wejście z siecią na jego teren. – To wyjątkowo trudna sytuacja, dlatego wydaje mi się, że ten pomysł umrze śmiercią naturalną – podsumowuje Ledniowski.

Warto jednak – na osłodę – podkreślić, że w miejscach, w których sieć Sądeckich Wodociągów biegnie bardzo blisko albo nawet w gruncie mieszkańca Świniarska, rzeczywiście to rozwiązanie jest już wdrażane. I to z sukcesem i stosunkowo niedużym nakładem finansowych ze strony mieszkańców sołectwa. Ale na dziś takich szczęśliwców nie jest wielu… ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)

Skomentuj