Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
11/12/2012 - 11:12

Sądecki WOPR wybrał władze. Chcą być profesjonalistami

Członkowie Sądeckiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wybrali nowe władze. Prezesem został piastujący to stanowisko od dwóch kadencji Dariusz Gerhardt. Do zarządu zostały wybrane cztery nowe osoby. Nie ma wśród nich ani jednej kobiety.
- Z zarządu odszedł Jerzy Michałowski, któremu bardzo dziękujemy za pracę – mówi Dariusz Gerhardt. – Ustąpił miejsca młodszym, ale obiecał, że będzie nas wspierał. Do zarządu weszły cztery nowe osoby – dodaje prezes.

Do Sądeckiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego należy 276 członków. Wśród nich jest około 90 kobiet. Żadna z nich nie zdecydował się jednak wejść do zarządu. – Namawialiśmy panie, ale nic z tego nie wyszło. Trzeba jednak przyznać, że mocno wspierają działania zarządu – zaznacza Gerhardt.

WOPR za cel podstawowy stawia sobie profesjonalizację. – Idziemy w stronę zawodowstwa. Praca społeczna zawsze będzie częścią naszych zadań, ale to w dzisiejszych czasach nie wystarczy. Nowa ustawa narzuciła na nas zadania, które wymagają inwestycji w nowy sprzęt i szkolenia. Nawiązanie współpracy z gminami to ważna część naszych działań. To nasze „być albo nie być”.

Zobacz także: WOPR ma nowe łodzie! Ratunek przyjdzie jeszcze szybciej

Ratownicy wodni obsługują miasto Nowy Sącz i powiaty nowosądecki i limanowski. Na etacie jest zatrudniona tylko jedna osoba, na funkcji pracownika biurowego i jest to właśnie Dariusz Gerhardt. – Chcemy działać jak profesjonalna służba. Podobnie jak robi to GOPR. My jednak nie mamy takiego budżetu…

Prezesa i zarząd członkowie WOPR wybierają raz na pięć lat. Średnia wieku osób, które są w obecnym zarządzie to około 45 lat.  

(MC)

Fot. WOPR







Dziękujemy za przesłanie błędu