Sącz: za rok wojsko upomni się o most na Kamienicy. Zdążymy wybudować własny?

Przypomnijmy, że stary most na Kamienicy wzdłuż ulicy Kamiennej w Nowym Sączu został zamknięty 22 czerwca ubiegłego roku po tym, gdy okazało się wezbrane wody rzeki Kamienica uszkodziły elementy nośne tej przeprawy. Pod koniec października ubiegłego roku, dosłownie kilkaset metrów dalej wojsko postawiło tymczasowy most.

Mieszkańcy czekali z niecierpliwością na to, by można było korzystać z wojskowej przeprawy. Pod koniec października 2020 roku ruch przez most tymczasowy na Kamienicy zaczął się odbywać. Tak jest do tej pory.

Bardzo szybko po zamknięciu starej przeprawy na Kamienicy władze miasta Nowego Sącza zaczęły czynić starania o pieniądze na budowę nowego mostu. I otrzymały obietnicę dofinansowania budowy nowej przeprawy ze środków powodziowych z budżetu państwa. Później jednak wojewoda małopolski poinformował prezydenta Nowego Sącza, że z powodu dodatkowych wydatków związanych z epidemią koronawirusa, miasto w 2020 roku nie otrzyma obiecanych pieniędzy, a inwestycję trzeba przełożyć na przyszły rok.

Czas ucieka. Jak dowiedział się Sądeczanin, miasto przygotowane jest do budowy nowej przeprawy na Kamienicy wzdłuż ul. Kamiennej.

Nowy Sącz czeka na decyzję o dofinansowaniu budowy. Pieniądze ma przekazać wojewoda małopolski z puli na usuwanie skutków powodzi.

- Dokumentacja projektowa na budowę nowego mostu na Kamienicy jest już gotowa. Ze strony MZD zakończyliśmy też prace przygotowawcze do realizacji tej inwestycji. - powiedział Sądeczaninowi.info Adam Konicki, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu. – Jest już też złożony wniosek o wydanie pozwolenia na budowę.  Do wojewody małopolskiego skierowane zostały dwa wnioski z prośbą o dofinansowanie tego zadania. Jeden wniosek został skierowany na początku roku, a drugi w początkach kwietnia. Wojewoda w lipcu ubiegłego roku obiecał, że środki na tę inwestycję się znajdą i, że je przekaże.

Jak mówi szef MZD władze miasta monitują w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie, że Nowy Sącz czeka na obiecane dofinasowanie budowy nowej przeprawy na Kamienicy.

- Czekamy na dofinansowanie. Jesteśmy przygotowani do rozbiórki starej konstrukcji mostu, który został wyłączony – dodaje dyrektor Konicki. – Gdybyśmy mieli pieniądze to moglibyśmy stary most już rozbierać. W ostatniej przypominającej prośbie do wojewody małopolskiego prezydent Ludomir Handzel, napomknął, że jeśli do 10 lipca Nowy sącz otrzymałby pozytywną decyzję w sprawie dofinansowania budowy nowej przeprawy to jesteśmy w stanie zakończyć roboty do końca 2021 roku.

Budowa nowego mostu na Kamienicy najprawdopodobniej pochłonie 18 mln złotych. Miasto zabiega o osiemdziesiąt procent dofinansowania tej kwoty.

Władze Nowego Sącza mają do końca tego roku podpisaną umowę na wypożyczenie tymczasowej konstrukcji z Agencją Rezerw Materiałowych. Wcześniej zawarta została umowa z I Batalionem Wojsk Inżynieryjnych z Niska.

- W zawartej umowie jest zapis, że do czerwca 2022 roku miasto musi zwrócić most tymczasowy wojsku – mówi Artur Bochenek, wiceprezydent Nowego Sącza. – W związku tym czas jest bardzo ograniczony. Jeśli nie otrzymamy w tym roku środków z tzw. „powodziówki”, które są rozdysponowywane na niwelacje zagrożeń i skutków powodziowych to…czarno widzę tę sytuację.

Jeśli faktycznie miałby się spełnić niekorzystny dla Nowego Sącza scenariusz, że mogą być jakieś problemy z otrzymaniem dofinansowania to wtedy władze miasta będą w pierwszej kolejności zabiegały o przedłużenie wypożyczenia mostu (będą zawierały aneks do obowiązującej umowy).

- Zakładając ten najczarniejszy scenariusz to będziemy starali się o środki na budowę nowego mostu w przyszłym roku – dodaje wiceprezydent Bochenek. – Mam nadzieję, że taki scenariusz się nie spełni.

[email protected], fot. Iga Michalec