Rytro: mieszkańcy chcą, by chodnik przy DK 87 poszedł dalej

Podczas ostatniej modernizacji DK 87 w Rytrze zmienił się nie tylko układ pasów, powstały dwie wysepki, nowe przejścia i oświetlenie, ale również chodnik. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zainwestował w nowy odcinek chodnika. Tyle w 2018 roku.

Potem GDDKiA prowadziła konsultacje społeczne w sprawie kontynuowania modernizacji nitki na odcinku od Starego Sącza do Piwnicznej-Zdroju. Nie obyło się bez zastrzeżeń ze strony mieszkańców o czym szczegółowo pisaliśmy w publikacji Rytro: przebudowa DK-87? GDDKiA kontra zastrzeżenia mieszkańców

Z kolei wójt Jan Kotarba wszczął – i wszystko wskazuje na to, że skutecznie – batalię o uwzględnienie budowy chodnika od Obłazów Ryterskich w stronę centrum Rytra. W tym wypadku od początku było wiadomo, że z racji uwarunkowań terenowych nie ma raczej szansy na chodnik o ustawowej szerokości 2 metrów, ale Kotarba GDDKiA bez problemu może uzyskać w Ministerstwie Infrastruktury zgodę na odstępstwo od przepisów i budowę węższego przejścia.

Dziś z kolei za sprawą interpelacji Leszka Bieryta temat chodnika przy krajówce znów powrócił. O co chodzi? O pociągnięcie już istniejącego odcinka dalej w stronę cmentarza.

- Od wielu lat mieszkańcy wszystkich sołectw zgłaszają potrzebę realizacji budowy chodnika w stronę cmentarza na całym odcinku. Wzmożony ruch samochodowy powoduje utrudnienia dla pieszych w tym rejonie – zaznacza radny nawiązując do wspominanych już przez nas inwestycji w tym zakresie już zrealizowanych.

- Obecnie GDDKiA prowadzi przygotowania do dalszej modernizacji drogi krajowej na odcinku od Nowego Sącza do granicy ze Słowacją. Jest więc okazja do wnioskowania tego ważnego zadania. Temat wymaga na pewno bardzo ścisłej współpracy z GDDKiA oraz określenia zadań dla każdej ze stron – komentuje radny nadmieniając jednocześnie, że doskonale zdaje sobie z faktu, że wnioskowany przez niego odcinek wymaga przejęcia działki, która ma dziś kilkudziesięciu właścicieli.

- Z tego co wiem, gmina również posiada udziały w tej działce, które mogą być kartą przetargową w rozmowach z pozostałymi. Moim zdaniem warto podjąć działania i rozmawiać na temat uzyskania zgody na dysponowanie terenem. Budowa chodnika na tym odcinku pozwoli również poprawić bezpieczeństwo dla mieszkańców i uczniów w zakresie przejścia przez drogę – podsumowuje radny.

Co na to wójt Jan Kotarba? Samorządowiec nie ukrywa, że wniosek o chodnik jest jak najbardziej zasadny, tyle, że nie jest tu problemem dogadać się z GDDKiA a właśnie wyjaśnić, wyprostować kwestie własnościowe, które wspomina sam radny.

- To jest teren wspólnoty a udziałowców rzeczywiście kilkudziesięciu przy czym część z nich mieszka za granicą, nawet w Kanadzie – zaznacza nasz rozmówca. I na dziś trudno ich wszystkich nawet zebrać a co dopiero coś konstruktywnego ustalić. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info ES)