Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
13/01/2021 - 16:05

Region: sypnęło śniegiem, łamiemy ręce i nogi na śliskich chodnikach

Śnieg pokrył białym puchem wszystko, co w tym roku jest rzadkim widokiem i... No właśnie – do Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych w naszym regionie zaczęły trafiać od rana osoby, które przewróciły się na oblodzonym chodniku, na ulicy, czy przed domem. Takich pacjentów przyjmowano w Szpitalu Specjalistycznym im. J. Śniadeckiego w Nowym Sączu oraz Szpitalu Powiatowym im. Miłosierdzia Bożego w Limanowej.


Zobacz: złamałeś nogę. Kiedy nie dostaniesz odszkodowania?

Z padającego śniegu, z pewnością cieszą się uczniowie, którzy mają jeszcze, spowodowane lockdown-em ferie zimowe. Niekoniecznie jednak z zimy, która nareszcie dała znać o sobie są zadowolone osoby, które poślizgnęły się dzisiaj na śliskim chodniku, ulicy czy przed domem i upadając doznały urazu ręki, czy nogi.

Tacy poszkodowani pacjenci z urazami zgłaszali się do Szpitala Specjalistycznego im. J. Śniadeckiego w Nowym Sączu.

- Od siódmej rano do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego zaczęły się zgłaszać osoby, które poślizgnęły się, przewróciły i doznały urazu – mówiła rano Sądeczaninowi.info Agnieszka Zelek-Rachtan, rzecznik prasowy sądeckiego szpitala. – Już trafiło pięć osób. Są to urazy ręki lub nogi. Zwichnięcia i złamania.

Zapytaliśmy czy sądecki szpital ma zapasy gipsu? - Oczywiście – dodaje rzeczniczka.

W Szpitalu Specjalistycznym im. dr. J. Dietla w Krynicy Zdroju od rana nie było ani jednego pacjenta, który doznałby urazu po upadku na śliskim chodniku, czy w innym oblodzonym miejscu.

Jak było dzisiaj w szpitalu w Limanowej? - Czytaj TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu