Region: halny łamał drzewa. Porywisty wiatr szaleje [AKTUALIZACJA]
Pierwsze porywy wiatru były już odczuwalne wczoraj wieczorem. Wbrew pozorom ostatniej nocy strażacy nie mieli dużo interwencji. Zaledwie kilka.
Minionej nocy porywisty halny powalił w Krużlowej Wyżnej (gmina Grybów) na drogę drzewo, które zatarasowało przejazd. Usunęli je strażacy z miejscowej jednostki OSP. Tak, jak przewidywali meteorolodzy, w ciągu dnia wiatr przybierał na sile i z każdą godziną, interwencji przybywało.
Na Sądecczyźnie strażacy interweniowali usuwając powalone na drogi, albo nadłamane drzewa między innymi w Siołkowej, Kamionce Wielkiej, Nawojowej, Kamiannej, Polnej, Krynicy Zdroju.
Podobna sytuacja była w powiecie limanowskim. Rano tych interwencji było niewiele. Powalone przez wiatr drzewo zatarasowało drogę w Nowym Rybiu (gmina Limanowa) oraz Przyszowej (gmina Łukowica). Z ich usunięciem szybko i sprawnie poradzili sobie miejscowi strażacy. Wczesnym popołudniem dyżurny w Komendzie Powiatowej PSP w Limanowej odnotował już 14 takich interwencji, związanych z usuwaniem skutków porywistego wiatru.
- Usuwamy powalone drzewa, ale też zabezpieczaliśmy uszkodzone przez wiatr dachy na dwóch budynkach mieszkalnych i budynku gospodarczym - powiedział Sądeczaninowi.info dyżurny. - Jeśli chodzi o uszkodzone dachy to do tej pory odnotowaliśmy trzy takie wyjazdy do Rupniowa, Mstowa i do Półrzeczek.
W powiecie gorlickim również nie brakuje dzisiaj interwencji związanych z usuwaniem skutków szalejącej wichury. Połamane drzewa strażacy usuwali w: Uściu Gorlickim, Siedliskach, Sitnicy, Zagórzanach i Szalowej. Zabezpieczane były także dachówki na zabudowaniach gospodarczych w Binarowej.
Według prognoz synoptyków, halny ma dawać się jeszcze we znaki w naszym regionie do jutra (29 grudnia), do wczesnych godzin porannych.
Meteorolodzy przewidują, że wiatr może osiągać prędkość od 35 do
45 km/h, a w porywach nawet do 85 km/h.
[email protected], fot. OSP Krużlowa Wyżna.