Psy atakują rowerzystę! Strach jeździć rowerem po gminie Chełmiec
Nasz Czytelnik (nazwisko do wiad. red.) najadł się wczoraj strachu – podczas jazdy na rowerze zaatakowały go trzy biegające luzem i bez kagańców gospodarskie psy. Ich właściciel, który po wielu wezwaniach zareagował wreszcie na jazgot zwierząt, zamiast je odciągnąć i przeprosić, wdał się w pyskówkę. Na ostrzenie, że incydent jest nagrany i film trafi na policję i do straży gminnej jeszcze zelżył poszkodowanego!
Zobacz też: Chełmiec: zarzuca Straży Gminnej zastraszanie siostrzeńca. Prawdę zna monitoring
- Samego ataku nie widać, bo jak mi się rzuciły do nóg, to od razu zeskoczyłem z roweru i próbowałem się nim zasłaniać. Psy były bardzo agresywne, dwa duże i jeden mniejszy. Gdyby zaatakowały dziecko, ofiara nie miałaby szans się przed nimi obronić! Sama pani zobaczy jak zareagował właściciel a kilka miesięcy temu te same psy rozerwały mi na rowerze nogawkę od spodni. Tędy nie idzie nawet samochodem przejechać. bo te same psy rzucają się, wskakują przed koła i ujadają – nie kryje emocji nasz Czytelnik, który uważa, że najwyższa pora problem nagłośnić.
- Dodzwoniłem się już do Straży Gminnej. Znają temat, bo już mieli kilka podobnych zgłoszeń. Tylko, że właściciel po takich atakach jak na mnie, w obawie przed nimi, chowa psy i w ogóle ich nigdzie nie widać. Dogadałem się ze strażnikami, że jak znów to się powtórzy, to wezmą ode mnie nagranie i tym razem skierują sprawę do sądu. Powiem szczerze, że najbardziej boję się o dzieciaki czy osoby starsze. Takie osoby mogą sobie z tymi psami nie poradzić i dojdzie do tragedii. Niech wszyscy w gminie to zobaczą i niech służby działają do skutku!
Zobacz też: Gehenna trwa od lat. Zdziczałe psy zagrażają mieszkańcom tej gminy
Co na to komendant Straży Gminnej w Chełmcu? Starszy inspektor Paweł Noga – zapewnia, że nawet jeśli psy w chwili przybycia strażników będą zamknięte, zabezpieczone zgodnie z wymogami przewidzianymi prawem, to funkcjonariusze od wyciągnięcia konsekwencji od właściciela psów za widoczne na filmie zajście nie odstąpią.
- Dysponujemy nagraniem, na którym widać przebieg zdarzenia, widać psy, widać posesję, czyli mamy konkretne dowody i mamy świadka. To wystarczy, by wszcząć postępowanie zgodnie z kodeksem wykroczeń. Poszkodowany będzie wezwany do złożenia zeznań i będzie na bieżąco informowany o przebiegu postępowania – gwarantuje Noga, który osobiście wybiera się na miejsce zdarzenia.
Przy okazji komendant zaznacza, że poszkodowany rowerzysta schodząc z roweru po ataku i zasłaniając się nim przed agresorami zachował się w sposób wręcz wzorcowy. Nie zmienia to postaci rzeczy, że widoczne na nagraniu czworonogi nie mogą tak biegać i stanowią realne zagrożenie dla innych. I trzeba z tym zdecydowanie zrobić porządek zanim dojdzie do dramatu. ([email protected] Fot.: prt sc / Film: Czytelnik – nazwisko do wiadomości redakcji)