„Przy wyborach zobaczycie”. Kibice Sandecji protestowali pod ratuszem [WIDEO]
To już drugi protest kibiców Sandecji pod ratuszem w Nowym Sączu, związany z wciąż nierozpoczętą budową nowego stadionu. Poprzedni odbywał się na początku 2018 roku, kiedy prezydentem był Ryszard Nowak. Fani „Biało-czarnych” manifestowali wówczas po unieważnieniu przez niego przetargu. Teraz, historia zatoczyła koło…
Zobacz także: Nowy Sącz: unieważnią przetarg na budowę stadionu Sandecji?
Po tym jak okazało się, że odwołanie firmy Strabag (której oferta wynosiła 60, 6 mln złotych) zostało uznane przez Krajową Izbę Odwoławczą, prezydent Ludomir Handzel stwierdził, że prawdopodobnie rozpisze nowy przetarg. Oznacza to oczywiście kolejne opóźnienia. Taka sytuacja rozwścieczyła kibiców, którzy na sobotę zapowiedzieli spontaniczny protest pod ratuszem.
Fani "Biało-czarnych" zaznaczyli swoją obecność intonując klubowe przyśpiewki. Skandowali również hasła dotyczące samej budowy stadionu. Przynieśli także dwa transparenty, na których napisane było: „Handzel kłamco zapomniałeś, jaki stadion obiecałeś?” oraz „Koalicji nieudaczników - to wy stadion budujecie, przy wyborach oberwiecie”. Zostawili je pod ratuszem.
Zobacz także: Lider nie taki straszny. Sandecja po dobrym meczu zremisowała z Bruk-Betem
Oprócz rozpoczęcia jak najszybciej budowy nowego stadionu, kibice domagają się także, aby prezydent spełnił swoją wyborczą obietnicę. Dotyczyła ona budowy obiektu o pojemności minimum 8 tysięcy miejsc.
- Nie podoba nam się unieważnienie przetargu. Naszym zdaniem jest on rozstrzygnięty, są oferenci i trzeba ich brać, a nie czekać nie wiadomo na co. Oczekujemy także realizacji obietnicy dotyczącej budowy stadionu na 8 tysięcy miejsc – mówił Jarosław Raczek, członek Stowarzyszenia Kibiców Sandecji.
Więcej o proteście w materiale filmowym. ([email protected], fot.: Mateusz Pogwizd, montaż wideo: Daniel Szlag)