Przenoszą Urząd Gminy w Podegrodziu

O tym, że wójt Stanisław Banach jako punkt honoru postawił sobie przystosować siedzibę władz gminy do najwyższych standardów, ze szczególnym ukłonem w stronę osób niepełnosprawnych, wiadomo już od początku jego kadencji. Dziś ten plan się ziszcza. – Właśnie miałem spotkanie z przedstawicielami firmy oferującej doskonałe rozwiązania związane z ogrzewaniem budynku. Czujniki współpracujące z piecem gazowym dla każdego pomieszczenia osobno, system, który automatycznie obniża temperaturę dla danego pomieszczenia w sytuacji gdy je wietrzymy i włącza ogrzewanie automatycznie na przykład na godzinę przed rozpoczęciem pracy urzędników – informuje wójt.

Zobacz też: Nie ma, że mróz, prąd i tak wyłączą. Sprawdź harmonogram dla Sądecczyzny

Po co to wszystko? – Po to, by zaoszczędzić na energii. W grudniu i styczniu nie udało nam się w urzędzie ani złotówki na energii elektrycznej. Pogoda jest taka, że muszą się palić światła praktycznie przez cały czas. Nikt nie będzie zmuszał pracowników do pracy po ciemku, musimy się szanować. Na czym jeszcze szukać oszczędności? Na czajniku elektrycznym? Jest pomieszczenie socjalne i każdy potrzebuje zrobić sobie coś ciepłego do picia przez te kilka godzin pracy. Dlatego szukamy innych rozwiązań, sposobów na oszczędności – tłumaczy Banach.

Ale na tym nie koniec nowatorskich rozwiązań, które lada dzień wkroczą do podegrodzkiego Urzędu Gminy. – Trwają właśnie prace inżyniersko projektowe związane z instalacją windy. Całe wejście do urzędu będzie przebudowane. Będziemy mieli windę zewnętrzną, ale z odpowiednią obudową – wyjaśnia gospodarz gminy. Wszyscy liczą na to, że przedsięwzięcie uda się zrealizować jeszcze w tym roku a według przymiarek ma ono kosztować 250 000 złotych, ale ostateczną kwotę poznamy po przetargu. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)