Przejścia dla pieszych jak luksusowe dobro w sądeckich gminach

Pędzące samochody i chodzenie wąskim poboczem z duszą na ramieniu. Kiedy jest ciemno, staje się to szczególnie niebezpieczne. W wielu wsiach brakuje nie tylko chodników, ale także bezpiecznych, nowoczesnych przejść dla pieszych. Powoli się to zmienia w powiecie nowosądeckim, gdzie samorząd inwestuje w bezpieczeństwo. Jest nowa lista miejscowości, gdzie powstaną nowe, oświetlone zebry.

Ponad 800 tysięcy złotych powiat nowosądecki przeznaczy na modernizację przejść dla pieszych. Jest już lista miejscowości, gdzie inwestycje będą realizowane.

- Zakończyliśmy już przetargi. Wszystkie przedsięwzięcia zyskały dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg – informował podczas ostatniej sesji starosta Marek Kwiatkowski.

Czytaj też Już niedługo zrobią tam remont. 50 milionów na sądeckie drogi

Gdzie wkrótce będzie bezpieczniej?

W Żeleźnikowej, w gminie Nawojowa, za ponad 200 tysięcy złotych nie tylko zebry będą doświetlone. Zostanie też zbudowana zatoka autobusowa. Drogowcy mają się z tym uporać do połowy grudnia.

Na tej inwestycyjnej liście powiatu jest też Mała Wieś w gminie Chełmiec. Tam z kolei nie tylko będzie zrobione oświetlenie przejścia dla pieszych, ale także zostanie wybudowany fragment chodnika oraz oświetlenie w obrębie skrzyżowania z ulicą Starowiejską. Wartość robót to ponad 205 tysięcy złotych.

W Kamionce Wielkiej do połowy grudnia, w sąsiedztwie szkoły i urzędu gminy, ma powstać oświetlenie przejścia dla pieszych wraz z sygnalizacją świetlną. Dodatkowo na przejściu będzie zamontowany system monitoringu wizyjnego. Koszt inwestycji to nieco ponad 196 tys. złotych.

Czytaj też I posypały się terminy. Zawirowania wokół budowy łącznika sądeckich obwodnic

Jak wylicza starosta, jeszcze w tym roku będą też wykonane doświetlenia szesnastu przejść dla pieszych w Chełmcu, Marcinkowicach, Librantowej, Rożnowie, Jelnej, Ptaszkowej i Królowej Polskiej. Na tej liście są też Siedlce, Korzenna, Krynica, Łącko i Czarny Potok.

Wartość tych inwestycji przekracza 509 tysięcy złotych – mówi Marek Kwiatkowski i zapowiada, że na tym nie koniec, bo kolejne przejścia będą modernizowane w przyszłym roku.

Jak wskazują policyjne statystyki, prawie co czterdzieści siedem minut dochodzi do wypadku z udziałem pieszego, a co siedem godzin jeden pieszy ginie na polskich drogach. Do tragedii najczęściej dochodzi na przejściach dla pieszych, głównie nocą ([email protected]) fot. IM

Skomentuj