Program dla osób z niepełnosprawnościami przyjęty w ... atmosferze
Program pozytywnie zaopiniowała komisja zdrowia. W imieniu klubu PiS – Wybieram Nowy Sącz głos zabrał radny Artur Czernecki, który już na wstępie zapytał prezydenta czy nie widzi potrzeby, aby osoby niepełnosprawne integrowały się chociażby na wspólnej Wigilii, a takie, jak zaznaczył wielokrotnie organizowało m.in. Stowarzyszenie „Beskidzkie Więzi”. Kieruje nim właśnie wiceprzewodniczący rady.
- Te osoby bardzo się cieszyły, że biorą udział w takim spotkaniu - napomknął radny Czernecki.
Stowarzyszenie „Beskidzkie Więzi” otrzymało w 2019 roku dofinansowanie z budżetu miasta na ten cel, a w tym roku takiego już nie było. W tym przypadku kwestiami udzielania dofinansowania zajmuje się Wydział Zdrowia Urzędu Miasta – tłumaczyła dyrektor MOPS.
Barbara Jurowicz, przewodnicząca komisji zdrowia nie zgodziła się jednak ze swoją przedmówczynią. Powiedziała, że „Beskidzkie Więzi” składały wniosek o dofinansowanie spotkania wigilijnego dla osób z niepełnosprawnościami, osób samotnych i rzeczywiście takiego dofinansowania nie otrzymało.
- Program robiony jest na zasadzie - kopiuj wklej, nie ma pomysłu jak pomóc osobom niepełnosprawnym, nie ma pomysłu jak poszerzyć prace z dziećmi niepełnosprawnymi. Szkoły na pewno zgłosiłyby zapotrzebowanie w sprzęt – mówiła radna Barbara Jurowicz. - Aplikować można o duże pieniądze. Dzieci uczące się w klasach integracyjnych korzystałyby z takiego sprzętu.
Dyrektor Wydziału Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Tomasz Baliczek zaznaczył, że miasto wspiera działania na rzecz osób z niepełnosprawnościami, działania systematyczne, a nie, jak to określił "raz na jakiś czas".
- Ważne dla tych osób jest organizowanie stałej pomocy. Takie inicjatywy wspomagajmy. Niepełnosprawność to bardzo delikatny temat - mówił dyrektor Baliczek. - Również systematycznie pracuję z tymi ludźmi. Nie wciągajmy niepełnosprawnych do polityki. Do Tomasza Baliczka odniosła się błyskawicznie radna Jurowicz.
Czytaj na następnej stronie TUTAJ