Prace archeologiczne zakończone. Co z odsłoniętymi murami? [ZDJĘCIA]
Z pewnością takich ciekawostek pod płytą sądeckiego rynku może być jeszcze więcej, ale wiązałoby się to z koniecznością prowadzenia badań, których zakres byłby jeszcze większy.
Zdaniem Witolda Króla, kierownika sądeckiej Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie, najciekawsza do pokazania mieszkańcom i turystom odwiedzającym nasze miasto byłaby część z klatką schodową.
- Może tutaj udałoby się coś wyeksponować – mówi Witold Król. – Do tej eksponowanej części musi być jakieś dojście. Może jakieś schodki. Wbrew pozorom to przedsięwzięcie nie jest takie proste i łatwe, jak się wydaje. Ma ono wiele aspektów, które trzeba wziąć pod uwagę. Według mnie ekspozycja – tak, ale na niewielkim fragmencie i z poziomu płyty rynku. ([email protected], fot. IM.)