Powiat nowosądecki zyska na reformie oświaty, nauczyciele też

Reforma przywracająca 8-klasowe podstawówki, 4-letnie licea i 5-letnie technika sprawi kłopot wielu samorządom. Najmniej boleśnie odczują ją duże gminy jak Nowy Sącz, który jest organem prowadzącym dla wszystkich typów szkół, innym gminom za dwa lata ubędzie jeden rocznik. Przybędzie za to szkołom „ponadgimnazjalnym” prowadzonym przez Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu.

Z reformą edukacji, która likwiduje gimnazja i przywraca 8-letnie podstawówki, wiążą się zmiany na kolejnych szczeblach edukacji. Obecnie po gimnazjum uczniowie mogą kontynuować naukę m.in. w trzyletnich liceach ogólnokształcących. Po zmianach, nauka w liceum także się wydłuży – uczniowie edukować się w nich będą przez cztery lata. Oprócz nauki w czteroletnich liceach będą mieli do wyboru pięcioletnie technikum albo dwustopniową szkołę branżową, która pojawi się w miejsce dzisiejszych szkół zawodowych.

Czytaj: Reforma oświaty w Krynicy. Co z miejskim gimnazjum?

Czy zyskają na tym szkoły prowadzone przez Starosto Powiatowe w Nowym Sączu, a przede wszystkim obecni i może nowi nauczyciele tamtejszych placówek?

– Reforma ma zakończyć się w latach 2022/2023 i to wtedy tak naprawdę może nastąpić zwiększenie liczby godzin, ponieważ przybędzie nam jeden rocznik. W szkołach powiatowych wielu nauczycieli jest zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin, w związku z tym, w pierwszej kolejności będziemy uzupełniać etaty nauczycielom zatrudnionym w naszych szkołach – zaznacza Maria Olszowska, kierownik Referatu ds. Współpracy z Mediami oraz Informacji Publicznej.

Jak zaznaczają władze starostwa oświata jest jednym z priorytetów Powiatu Nowosądeckiego.Oferta edukacyjna szkół będzie dostosowana do wymagań reformy.

Zobacz: "Pogrzeb" gimnazjów w Nowym Sączu. Radny Wicher jako ofiara reformy Handkego

– Wiadomo, że zmieni się sposób kształcenia fachowców. Szkolnictwo zawodowe ma zmierzać w stronę systemu dualnego. Szkoły zawodowe, jakie znamy dziś – znikną. Zastąpią je szkoły branżowe. Początkowo uczeń będzie szedł do szkoły branżowej I stopnia. Tam nauczy się zawodu i będzie mógł już wyjść do pracy. Jeśli absolwent będzie chciał kontynuować naukę, podejmie ją w szkole branżowej II stopnia i to jest ta oferta, o którą zostaną uatrakcyjnione szkoły powiatowe. W naszych strukturach szkolnych mamy jedno gimnazjum w Marcinkowicach prowadzone na podstawie porozumienia. W związku z reformą zostanie ono przekształcone w szkołę branżową I stopnia – dodaje Olszowska.

W ofercie szkół prowadzonych przez powiat mają pojawić się nowe kierunki nauczania, na które istnieje zapotrzebowanie na rynku pracy.

[email protected], fot.JB

Skomentuj