Południowa wieża bazyliki św. Małgorzaty w rusztowaniach. Co skrywała kula?
Kapitalny remont bazyliki św. Małgorzaty w Nowym Sączu trwa od 2020 roku i powoli zbliża się ku końcowi. Powinien zakończyć się w lipcu tego roku.
Praktycznie już została odsłonięta z rusztowań odrestaurowana wieża północna bazyliki. Teraz rusztowania oplotły wieżę południową.
Dzisiaj specjaliści wykonujący od wielu miesięcy ten skomplikowany remont, w obecności prepozyta bazyliki św. Małgorzaty zdjęli do renowacji krzyż znajdujący się na wieży południowej i otworzyli znajdującą się pod nią mniejszą kulę.
Jeszcze kilka miesięcy temu, gdy remontowano wieżę północną spekulowano czy także w kuli wieży południowej jest również ukryta kapsuła czasu. Dzisiaj wszystko stało się jasne. Takiej nie było…, aczkolwiek proboszcz Jurkiewicz już szykuje niespodziankę. Jaką?
- W kuli wieży południowej nie było kapsuły czasu – powiedział Sądeczaninowi ks. dr Jerzy Jurkiewicz. – Ale…włożymy tam własną kapsułę, w której znajdą się aktualne informacje, między innymi o wojnie w Ukrainie. Opiszemy także remont wieży południowej
Przy wieży północnej większość prac związanych z jej restauracją została już wykonana. Jeszcze tylko trzeba oczyścić elewację przy ziemi.
Teraz rusztowania stanęły wokół wieży południowej.
- Zakres prac, które trzeba będzie wykonać w przypadku wieży południowej będzie taki sam, jak miało to miejsce w przypadku wieży północnej – dodaje nasz rozmówca. - Blacha zostanie wymieniona na miedzianą, zostanie wymieniona stolarka, jeśli będzie to potrzebne. Zostanie także odczyszczona elewacja wieży.
Jeśli będą dobre warunki pogodowe to prace przy wieży południowej powinny potrwać do dwóch miesięcy.
Na kościelnych emporach będzie także położona miedziana blacha. Trzeba też jeszcze dokończyć montaż instalacji odgromienia.
[email protected], fot. IM, fot. Parafia św. Małgorzaty w Nowym Sączu.