Pogrom świerków przy ulicy Magazynowej. Kto i po co wyciął drzewa?
- Czy Państwo może wiedzą co się dzieje na ulicy Magazynowej w Nowym Sączu? Wycięto chyba wszystkie świerki przy tej ulicy, czy mieli pozwolenie na wycinkę? Czy będzie tam jakaś inwestycja? Na przykład remont ulicy, poszerzenia, zatoki autobusowe albo chodnik? – zaalarmował naszą redakcję pan Paweł Truchał.
O wyjaśnienia z miejsca poprosiliśmy Krystynę Witkowską, która jest szefową zarządu osiedla Gorzków i jednocześnie zasiada w sądeckiej radzie miasta. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że drzewa zostały wycięte nie na miejskim, a na prywatnym terenie i tym samym nie ma tu mowy o inwestycjach wymienionych przez Czytelnika.
Zobacz też: Wyobraź sobie, że idziesz po szklanej tafli 18 metrów nad ziemią!
Co do pozwolenia na wycinkę – gdy w grę wchodzi prywatny teren urzędnicy mają związane ręce i takich informacji każdemu udzielić nie mogą, bo w naszym kraju obowiązuje rygorystyczna ustawa o ochronie danych osobowych. Jeśli zatem w przyszłości któryś z mieszkańców będzie chciał się o coś takiego dopytać, powinien w Wydziale Środowiska Urzędu Miasta złożyć formalne zapytanie w trybie dostępu do informacji środowiskowej.
Pana Pawła – dzięki uprzejmości radnej Witkowskiej – możemy jednak uspokoić – przy ulicy Magazynowej właściciel działki miał zgodę na wycinkę a w zamian za usunięcie jednych drzew został zobowiązany do nasadzenia innych.
Drzewa zostały wycięte na terenie, na którym mają swoje siedziby najróżniejsze firmy - w tym logistyczne - składy i sklepy. Niewykluczone więc, że iglaki poświęcone zostały na rzecz budowy kolejnych miejsc parkingowych dla klientów i obsługi kompleksu.
ES [email protected] Fot.: ES