Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
29/07/2020 - 18:25

Podegrodzie: i potem się dziwić, że graty na stawach leżą jak PSZOK zamknięty!

GPSZOK, czyli to składowisko, na które mieszkańcy gminy Podegrodzie mogą nieodpłatnie odstawiać wszystkie niepotrzebne graty, w tym sprzęt AGD i RTV oraz opony, znów będzie zamknięty na głucho. – I potem się wójt dziwi, że śmieci na stawach leżą…

Podegrodzie: i potem się dziwić, że graty na stawach leżą jak PSZOK zamknięty!

Jakiś czas temu Gminny Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych był zamknięty w związku z epidemią COVID-19. Potem, w sposób ograniczono, uruchomiono go na nowo. A dziś znowu wiadomo, że składowisko będzie ponownie zamknięte i to od 3 sierpnia do 7 września. Ledwo się pojawił stosowny komunikat a do nas już napłynął sygnał. – Przecież za śmieci płacimy coraz więcej. Wójt mówi, że nie ma pieniędzy na robienie zbiórek wielogabarytowych, ale jak w takiej sytuacji jeszcze PSZOK zamykać? I potem wszyscy się dziwią, że odpady na stawach lądują. Kiedy ludzie robią remonty? Kiedy się budują? No przecież, że latem a nie zimą. Tylko czekać na nowe hałdy gruzu po kątach…

Problem jest tym większy, że okolice stawów administrowane są przez państwową spółkę Wody Polskiej, która nie jest entuzjastycznie - oględnie mówiąc - nastawiona do konieczności porządkowania i sprzątania tego terenu raz po raz. A gmina - zgodnie z dyscypliną finansów publicznych - nie może wydać na porządki na nieswoim terenie ani złotówki.

Zobacz też: Szokujące dane z Podegrodzia. Limit odpadów wyczerpany już na dwa lata!

Tyrada mieszkańca Stadeł trwała ładnych parę minut a my zobowiązaliśmy się do skonfrontowania tych uwag z wójtem Stanisławem Banachem, bo rzeczywiście o dzikich wysypiskach na stawach pisaliśmy wcale nie ta dawno.

Zobacz też: Podegrodzie oberwało za odpady nad Dunajcem i potokami. Co teraz?

Co na to sam wójt? Trochę z przekąsem zaznacza, że tu się trzeba cieszyć a nie złościć. Dlaczego? Bo GPSZOK nie jest wcale będzie zamknięty z oszczędności a wręcz odwrotnie – będzie zamknięty, bo samorząd będzie tu inwestował. – Dostaliśmy dofinansowanie dzięki któremu możemy wybudować tu zadaszenie, pod którym będą stały kontenery. Będzie tu zupełnie inaczej niż teraz, bo składowisko zyska na funkcjonalności i estetyce – zapewnia Stanisław Banach. Wykonawca już jest wybrany i na dniach wkracza na plac budowy.

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu