Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 19 marca. Imieniny: Aleksandryny, Józefa, Nicety
18/12/2018 - 12:55

Podegrodzie: drakońskie podwyżki za wywóz śmieci! Scheda po byłej wójcinie?

Rada Gminy w Podegrodziu 11 grudnia podjęła uchwałę o podwyżce opłaty śmieciowej z kwoty 5,50 na 11 zł za śmieci segregowane od jednej osoby w rodzinie. Każdy podegrodzki budżet odczuje tym samym stuprocentową podwyżkę! Mieszkańcy podnoszą larum. Wójt Stanisław Banach rozkłada ręce – to przykra scheda po poprzednich władzach gminy.

- Tłumaczenia włodarza gminy o znacznym wzroście energii elektrycznej w przyszłym roku oraz kosztów odbioru odpadów przez firmy wykonujące usługę nie da się obronić – twierdzą zdecydowanie mieszkańcy gminy, którzy poprosili naszą redakcję  o interwencję.

Posiłkują się przy tym przykładami z innych samorządów naszego powiatu opisanymi w publikacjach na portalu Sądeczanin.info. W gminie Korzenna mieszkańcy od stycznia będą płacić  tylko złoty pięćdziesiąt więcej w stosunku do obecnie obowiązującej stawki na poziomie 5 złotych.

Zobacz też: Korzenna: w 2019 zapłacisz więcej za śmieci. Jak wysokie są podwyżki?

Równie mocno bulwersuje mieszkańców fakt, że przy takich cenach gmina zawarła umowę z odbiorca śmieci aż na cztery lata.

W mieszkańcach, którzy dowiedzieli się o tak drakońskiej pod wyższe opłat zawrzało. Wypominają nowemu wójtowi Stanisławowi Banachowi, że obietnice składane w kampanii wyborczej były inne, że uchwała Rady Gminy w Podegrodziu jawnie kłóci się z polityką PIS – a to ugrupowanie właśnie reprezentuje Banach - państwa przyjaznego obywatelowi.

Twierdzą wręcz, że podpisanie tak niekorzystnej umowy dotyczącej wywozu śmieci dowodzi niekompetencji i niedoświadczenia władzy, która nie umiała wynegocjować lepszych warunków.

Zobacz też: Podegrodzie. To nie konflikt, to patologia - nowy wójt twardo o ośrodku zdrowia

Jak wyglądało głosowanie w tej sprawie. 9 radnych było za, dwóch: Sławomir Czop i Jerzy Jasiński zagłosowało przeciw, Krystyna Mrówka, Damian Tokarczyk, Wioletta Łatka oraz Michał Łojek wstrzymali się od głosu.

Wójt Stanisław Banach rozkłada ręce. Podwyżki to scheda po poprzednich władzach gminy i są na twarde argumenty. Wspomniany przetarg na wywóz śmieci zorganizował samorząd jeszcze za wójtowania Małgorzaty Gromali, która tuż przed wyborami, wiedziała już, że podwyżki są nieuniknione. Oferty otwarto w październiku, władze miały czas do 16 listopada unieważnić przetarg i ogłosić go na nowo. Ale tego nie zrobiły. Dlaczego? Bo ryzyko podwyżek mogło wywołać spore zamieszanie i wpłynąć na wyniki wyborów. I co najistotniejsze, to poprzednie władze zadecydowały, że nowa umowa ma zostać podpisana aż na 4 lata. To rozwiązanie ma plusy i minusy - w czasie umowy firma nie może zmienić stawek, gmina i mieszkańcy są zabezpieczeni przed podwyżkami, ale z drugiej strony sama gmina tez nie może renegocjować cen w dół. 

Zobacz też: Nowy Sącz: co mają opłaty za wywóz śmieci do zniżek na miejskim basenie?

Nowe władze też - teoretycznie - mogły ów przetarg unieważnić. Dlaczego piszemy teoretycznie? Bo nie było gwarancji, że gmina zdąży go rozstrzygnąć go przed końcem 2018 roku. – Było ryzyko, że w styczniu wywozilibyśmy śmieci na taczkach a mieszkańcy by utyskiwali, że na terenie gminy zalęgają niewywożone odpady – obrazuje skalę ryzyka Banach. - A co najistotniejsze nie było też gwarancji, że kolejne oferty będą korzystniejsze – dodaje wójt.

A teraz przejdźmy do lepszych wieści. Gmina, rada gminy, pod długich dyskusjach podjęła dwie niezwykle istotne dla mieszkańców gminy decyzje. Gmina co roku dopłaci z budżetu aż 500 tys. zł, by choć trochę zniwelować rzeczywiste koszty, prawdziwą podwyżkę, którą musiałaby bez tego wprowadzić. Dodatkowo opłaty za śmieci trzeba będzie uiszczać nie w systemie kwartalnym jak dotychczas a w systemie dwumiesięcznym. Rachunki tym samym będą wyższe, ale za to rozłożone w czasie.

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiuwm sadeczanin.info 







Dziękujemy za przesłanie błędu