Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
11/08/2019 - 15:15

Pod Gorlicami znów wybiła ropa. To przez pozamykane odwierty? Sprawdziliśmy

Po erupcji gazu i ropy w Sękowej, wyciekach ropy w Ropicy Górnej i Męcinie, w sobotę stało się to kolejny raz. Tym razem strażacy próbowali opanować wyciek, do jakiego doszło w Kobylance.

W centrum Kobylanki, przy kościele, wyraźnie czuć zapach ropy z rowu.

W Kobylance pod Gorlicami ktoś w rowie zauważył dziwnie wyglądającą maź. Pierwszą myślą było, że to celowo wylane, by pozbyć się niepotrzebnych smarów, albo tłusta ciecz wypływa z nieszczelnej instalacji. Jednak, gdy na miejsce przyjechali wezwani strażacy, okazało się, że nie jest to skutek czyjejś głupoty lub nieostrożności.

Była to surowa ropa wydobywająca się z ziemi. To już kolejny raz, gdy dochodzi do wycieku w okolicach, będących przecież niekwestionowaną kolebką światowego przemysłu naftowego. W nieodległych Siarach powstawały pierwsze naftowe szyby. W XIX wieku w samej Sękowej funkcjonowało 60 szybów, w Klęczanach działała pierwsza w świecie rafineria.

Tętniące życiem zagłębie przemysłowe (które już wtedy zrodziło wielu milionerów, w tym Łukasiewicza) dosłownie zrównała z ziemią I wojna światowa. Ciężkie walki, zwłaszcza w okolicach Gorlic, zamieniły wszystko w zgliszcza.

W centrum Kobylanki, przy kościele, wyraźnie czuć zapach ropy z rowu.
Niestety, nawet erupcja gazu i Ropy w Sękowej nie oznacza nowych szans dla regionu. - Zasoby wydobywalne złoża ropny naftowej Siary-Sękowa-Ropica zostały obliczone na 209,8 tys. ton - pisze wiceminister Tomasz Dąbrowski z Ministerstwa Energii w odpowiedzi na interpelację posłanki Elżbiety Zielińskiej. -  W ostatnich dwóch latach eksploatacji złoża miesięczne wydobycie ropy naftowej wynosiło około 3,8 tony, tj. około 150 litrów ropy na dobę.

Eksploatacja została zakończona w grudnia 2000 r., a w całym okresie eksploatacji złoża wydobyto 99,8 proc. zasobów wydobywalnych ropy naftowej zakumulowanych w złożu. W 2001 roku na podstawie decyzji Ministra Środowiska przedmiotowe złoże zostało skreślone z ewidencji złóż kopalin. W rezultacie wycieku w odwiercie 3 / 4 Franek odebrano 205 m. sześc. mieszaniny, głównie wody złożowej zanieczyszczonej płuczką wiertniczą ze śladami ropy naftowej nasyconej gazem. Tego typu wyciek nie świadczy o odtworzeniu potencjału wydobywczego w zlikwidowanym odwiercie.

Zobacz też: w Ropicy Górnej ropa pojawiła się w potoku

Dalej czytaj na następnej stronie
 

Pod Gorlicami wciąż pachnie ropą




Naftowe szyby, kopalnie, wielkie zbiorniki i małe zainteresowanie... Pod Gorlicami nadal można znaleźć resztki naftowej potęgi, którą byliśmy w XIX wieku.






Dziękujemy za przesłanie błędu