Piwniczna-Zdrój: Kosarzyska dostały nowy most, ale na chodnik muszą zaczekać
Zobacz też: 5,3 miliona dla Piwniczej-Zdroju. W których sołectwach zainwestują pieniądze?
Powiatowy Zarząd Dróg już od kilku lat w porozumieniu z władzami Piwnicznej-Zdroju remontują kolejne odcinki ulicy Szczawnickiej. Roboty rozkładane są na odcinki w oparciu o możliwości finansowe samorządów. Ostatnie prace prowadzone były w zeszłym roku i objęły 160 metrów na odcinku od ulicy Promowej w kierunku szkoły w Kosarzyskach. Czyli od miejsca, gdzie prace prowadzono w 2018 roku w górę. Dodatkowo – przy współudziale finansowym gminy – wybudowano tu chodnik. Jednocześnie droga w końcu została wyposażona w odwodnienie z prawdziwego zdarzenia.
W tym roku gruntownej modernizacja doczekał się odcinek o długości ponad 2,2 km od tego miejsca, gdzie prace zakończono w zeszłym roku aż do pętli autobusowej. Dodatkowo położono też kolejne 900 metrów chodnika.
Dla mieszkańców Kosarzysk tak naprawdę ważniejsza jest jednak druga część przedsięwzięcia, czyli modernizacja mostu i przepustów, których stan techniczny po ostatnich nawałnicach mocno się pogorszył. Inna rzecz, że przepusty w dotychczasowym kształcie nie były w stanie sprostać takiemu naporowi wody, jakie fundowały nam tegoroczne opady.
Całość prac pochłonęła 2,71 mln zł.
Zobacz też: Przeciwnicy tranzytu tirów w Dolinie Popradu przegrali w SKO
Przy okazji zaznaczmy, że na ukończeniu już są prace remontowe na powiatówce w Łomnicy-Zdroju. Roboty obejmują odcinek o długości 930 metrów od szkoły, od miejsca, gdzie kończy się chodnik w stronę drogi wojewódzkiej. Wymieniona zostanie nawierzchnia jezdni a cały chodnik na tym odcinku jest już przełożony razem z krawężnikami. A za kilka dni wkroczą tu frezarki i zacznie się modernizacja samej jezdni.
Ale już mieszkańcy dopytują: czy Kosarzyska mają szansę na następne odcinki chodnika? Przypomnijmy, że zgodnie obowiązującym od kilku lat chodniki budowane przy powiatówkach powstają jedynie wtedy, gdy gmina przygotuje projekt budowlany i wyłoży połowę środków na realizację przedsięwzięcia. Czy w konstruowanym właśnie budżecie Piwnicznej-Zdroju na rok 2022 władze przewidują jakieś środki na ten cel?
- Nie. Niestety nie. Budżet na 2022 rok jest już skonstruowany, niebawem będzie poddany do dyskusji radnym, ale środków na chodnik w Kosarzyskach w nim nie ma – ucina spekulacje miejscowych Dariusz Chorużyk. – Powodów jest kilka. Musimy w pierwszej kolejności zamknąć te inwestycje, które już są w toku, musimy zabezpieczyć wkład własny do zastrzyków finansowych, które dostaliśmy z Polskiego Ładu. Nadal mamy też kredyty do spłacenia a przecież radni nie zgodzili się na podniesienie stawek podatku od nieruchomości, co też przekłada się na niskie dochody gminy – argumentuje nasz rozmówca. ([email protected] Fot.: Starostwo Powiatowe w NS)