Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
30/04/2021 - 16:15

Pandemia w turystyce zrobiła swoje. Małopolska straciła dużo pieniędzy

Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego na konferencji prasowej podsumował, pod względem turystyki, poprzedni rok i przedstawił plany na najbliższe miesiące. Straty poniesione w wyniku pandemii są duże. Szykowane są jednak rozwiązania, które mają pomóc wyjść z zapaści.

Na czwartkowej konferencji prasowej Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego przedstawił jak pod kątem turystycznym wyglądał poprzedni rok. Spadek jest znaczący Wpływy wyniosły bowiem 9 miliardów 840 milinów zł i były niższe o 35 proc. niż w 2019 roku.

- Wyraźnie, bo aż o 62 proc, spadł też odsetek turystów zagranicznych. To ważne, bo zostawiali oni średnio cztery raz więcej środków finansowych niż Polacy. Krajowy ruch turystyczny zmniejszył się natomiast tylko o 1 proc – mówił Tomasz Urynowicz, wicemarszałek województwa małopolskiego.

Przeczytaj również: Maturzyści kończą dzisiaj rok szkolny. Odbiór świadectw w reżimie sanitarnym

- Dwukrotnie zwiększyła się natomiast liczba osób przebywających w Małopolsce tylko przez jeden dzień. Prawie 8 milionów turystów odwiedziło nasze województwo w ten sposób. Cel przyjazdu to głównie turystyka aktywna. Liderem są oczywiście sami Małopolanie. Zagraniczni turyści to natomiast głównie Niemcy i Brytyjczycy – dodawał.

Wicemarszałek Urynowicz wspomniał także, że branża turystyczna otrzymała pomoc z tarczy antykryzysowej oraz, że przygotowywane są kolejne działania mające formę wsparcia dla przedsiębiorców.

- Najważniejsze zadanie teraz to promocja. Jeśli mają przyjeżdżać turyści z zagranicy musimy postawić na współpracę z liniami lotniczymi i promocję lotniska w Balicach. Żeby poprawić sytuację turystyki, potrzebna jest oczywiście również poprawa w zakresie zdrowotnym.

Następnie, głos zabrał Grzegorz Biedroń, prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej. - Dziękuję województwu Małopolskiemu za wsparcie branży turystycznej, bo jest ona szczególnie dotknięta problemami. Dotychczasowe działania w zakresie turystyki aktywnej i promocji tras rowerowych przyniosły efekty. W Parkach Narodowych wzrost ruchu był znaczący, nawet o 40 proc. – mówił.

Wspomniał także o projekcie organizowanym wspólnie z departamentem turystyki i Urzędem Miasta Krakowa, na kwotę 8 milionów zł. - Szczególnie aktywny będzie on w drugim półroczu tego roku i w roku 2022, kiedy miejmy nadzieję, turystyka będzie wracać do poprzedniego poziomu. Jest ukierunkowany na dwa rynki – brytyjski i niemiecki. Chcemy wykorzystać największe atuty małopolski  - turystykę aktywną, rowerową, górską, kulturową. W ramach projektu będziemy stosować różne narzędzia promocyjne – media społecznościowe, media tradycyjne, specjalne wydarzenia itd. – twierdził prezes Biedroń.

Zobacz także: Powołanie spółki na Igrzyska Europejskie punktem zapalnym sesji Sejmiku

Jedną z nowych inicjatyw mających zachęcić turystów do przyjazdu do Małopolski, jest Główny Szlak Beskidzki. Przygotowywany jest jego projekt, tak, by miał jak najwięcej nowoczesnych obiektów.

O Strategii Rozwoju Turystyki dla Województwa Małopolskiego do 2030 roku mówił z kolei przewodniczący komisji edukacji, kultury fizycznej, sportu i turystyki Rafał Kosowski. - To dokument opracowany po raz pierwszy. Kolejny raz województwo jest w awangardzie rozwoju regionów polskich. Jesteśmy na etapie jego tworzenia – rozpoczął.

- Szacowane straty w naszym województwie za ubiegły rok w sektorze turystycznym, to utracone przychody na poziomie 5 miliardów złotych. Branża została mocno dotknięta pandemią. Chcemy konkurować turystycznie z innymi regionami. Sejmik najpóźniej do końca roku może przyjąć ten dokument – mówił. ([email protected], fot.: malopolska.pl)







Dziękujemy za przesłanie błędu