Osiedle Kaduk prawem kaduka powstało? Skąd się wzięła nazwa dzielnicy, w której powstaje nowy sąd?

- Najdziwniejszą nazwą w Nowym Sączu jest nazwa Kaduk, czyli nazwa dzielnicy Kaduk. Tak naprawdę nawet nie wiadomo, kiedy powstała. Co oznacza? Były przypuszczenia, że dotyczy terenu niczyjego, który został zajęty przez kogoś, zajęty prawem kaduka, czyli zgodnie z potoczną definicją zajęty bezprawnie – wyjaśnia Leszek Zakrzewski, prezes sądeckiego koła Polskiego Towarzystwa Historycznego.

- Dawniej ta dzielnica to był taki trójkąt między torami idącymi w stronę Chabówki i w stronę Włoszczowej i rzeczywiście była to ziemia należąca do miasta, ziemia tak naprawdę niczyja. Po wojnie, w związku z likwidacją nazwy Dąbrówka niemiecka, która wszystkim źle się kojarzyła za czasów okupacyjnych z osadnikami niemieckimi, którzy mieszkali przy Grunwaldzkiej, wciągnięto wszystkie tereny Dąbrówki do tegoż Kaduka.

Zobacz też: Dlaczego ulica Radziecka nazywa się właśnie Radziecka i nie zniknęła z mapy podczas dekomunizacji?

Niezależnie od historycznych korzeni nazwy Kaduk, miejscowi mieszkańcy szczególną sympatia jej nie darzyli, bo kojarzy się jednoznacznie z bezprawiem. Były nawet plany zmiany nazwy osiedla na osiedle Grunwaldzkie. I nie chodziło tylko o fakt, że to główna ulica biegnąca przez tą dzielnicę, ale o to, w jakich okolicznościach ta nazwa z powodzeniem funkcjonowała.

- To bardzo ciekawa historia. Grunwaldzka dostała swoją nazwę jeszcze przed wojną i biegła przez sam środek kolonii niemieckiej, a wiadomo jak na Niemców działa nazwa Grunwald. W końcu Grunwald to miejsce, gdzie ponieśli sromotną klęskę w konfrontacji z wojskami polskimi – mówi Zakrzewski.

Zobacz też: Kaduk ma herb. Skąd te dwa nagie miecze?

Przedwojenne władze podobnymi niuansami i odczuciami Niemców przejmować się nie zamierzały. Kto wie, czy nazwa Grunwaldzka nie została nawet nadana celowo w takim a nie innym miejscu, by niemiecka mniejszość na co dzień o polskiej wiktorii pamiętała.

Temat zmiany nazwy dzielnicy ucichł, ale mieszkańcy znaleźli inny sposób, by nawiązać do grunwaldzkiej historii. W kwietniu po szerokich konsultacjach osiedle wybrało swój herb.

- Nasze logo to: dwa miecze wbite ostrzami do ziemi z czasów bitwy po Grunwaldem, a na tych mieczach wspólna rycerska tarcza z tytułem pośrodku "POLSKA", pod tymi mieczami ułożony w półokręgu historycznie znany napis GRUNWALD - co ma dotyczyć nazwy ulicy Grunwaldzkiej – opowiadał wtedy Krzysztof Leśniak, przewodniczący zarządu osiedla.

ES [email protected] Fot.: zarząd osiedla Kaduk