Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 16 kwietnia. Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina
06/10/2017 - 05:50

Orkan nad Sądecczyzną. Drzewa łamały się jak zapałki. Strażacy usuwają szkody

Niespokojna była miniona noc dla strażaków z Sądecczyzny i Limanowszczyzny. Zapowiadany przez nas orkan, który przeszedł nad Polską, dał się im we znaki. Wielokrotnie wyjeżdżali usuwać powalone drzewa.

Tak jak ostrzegaliśmy w czwartek (5 września), w minioną noc nad Sądecczyzną przeszedł orkan, któremu towarzyszyły gwałtowne i ulewne deszcze.

Zobacz także: Pogoda: Może być niebezpiecznie. Wiatr, wicher czy już orkan? 100 km na godzinę!

Strażacy z jednostek w Nowym Sączu i Limanowej, a strażacy OSP niemal co chwilę wyjeżdżali, aby usuwać skutki nawałnicy.

Strażacy z Nowego Sącza int=erweniowali kilkadziesiąt razy aby usuwać drzewa powalone na drogi i linie energetyczne. Byli wzywani do Rożnowa, Witowic Dolnych, Roztoki Brzeziny, Krzyżówki koło Krynicy, Moszczenicy Niżnej, Mystkowa, a także do Starego Sącza, Łazów Brzyńskich, Wojnarowej i Czerńca.

Nie brakowało także interwencji na terenie Nowego Sącza. Strażacy usuwali połamane drzewa na ul. Nawojowskiej, Jamnickiej, Na Rurach i Prażmowskiego.

Byli również wzywani do  Rojówki,gdzie nie było prądu. Dostarczyli agregat prądotwórczy do jednego z domów, ponieważ mieszkała tam kobieta, która używała respiratora.

Podobnie było na Limanowszczyźnie, gdzie strażacy wyjeżdżali około trzydziestu razy, aby usuwać skutki silnego wiatru. Dość spokojnie było w powiecie gorlickim. Tam strażacy przez całą noc byli wzywani zaledwie cztery razy.

- Silny wiatr najbardziej dał się we znaki mieszkańcom gminy Łącko. Tam uszkodzonych zostało 21 stacji transformatorowych. W efekcie energii elektrycznej nie ma aż 1646 odbiorców. Skutki nawałnicy odczuli też mieszkańcy gminy Korzenna, gdzie bez prądu jest ponad 170 gospodarstw. Na mniejszą skalę problem dotknął też gminę Grybów i miasto Krynica-Zdrój, gdzie na przywrócenie dostaw energii elektrycznej czeka odpowienio 70 i 52 odbiorów - czytamy w oficjalnym komunikacie na stronie starostwa nowosądeckiego.

RG [email protected] Fot. OSP Stary Sącz / OSP Berest

Orkan nad Sądecczyzną. Drzewa łamały się jak zapałki. Strażacy usuwają szkody




Niespokojna była miniona noc dla strażaków z Sądecczyzny i Limanowszczyzny. Zapowiadany przez nas orkan, który przeszedł nad Polską, dał się im we znaki. Wielokrotnie wyjeżdżali usuwać powalone drzewa. (Fot. OSP Berest, OSP Stary Sącz)






Dziękujemy za przesłanie błędu