Okradziona karetka pogotowia. Policja zatrzymała mężczyznę okrytego skradzionym kocem

Policjanci z komisariatu w Tymbarku zatrzymali wczoraj (8 czerwca) w nocy w jednej z miejscowości w gminie Jodłownik nietrzeźwego 30-letniego mieszkańca województwa podkarpackiego. Mężczyzna szedł drogą. Był okryty skradzionym kocem z karetki pogotowia ratunkowego, która została wezwana do pacjenta. Trzydziestolatek trafił do aresztów w Komendzie Powiatowej Policji w Limanowej.

W niedzielną noc około godz. 2 karetka pogotowia została wezwana do jednej z miejscowości w gminie Jodłownik.
- W czasie, gdy ratownicy nieśli pomoc medyczną pacjentowi z karetki pogotowia ratunkowego 30 - letni mieszkaniec województwa podkarpackiego ukradł telefon komórkowy oraz koc bakteriostatyczny – powiedział naszemu portalowi asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. – Straty zostały oszacowane na 900 złotych.
Zespół karetki pogotowia szybko zorientował się, że doszło do kradzieży. Powiadomiona została policja. Do miejscowości w gminie Jodłownik pojechał policyjny patrol.
- Godzinę później funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Tymbarku patrolując tamtejszy teren odnaleźli sprawcę otulonego w skradziony koc. Mężczyzna szedł drogą – dodaje rzecznik limanowskiej policji. – Był on nietrzeźwy. Miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Miał on również przy sobie zabrany telefon komórkowy.
Mężczyzna trafił do aresztów Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. Fakt kradzieży z karetki pogotowia ratunkowego potwierdził nam Witold Duda, kierownik Skoncentrowanej Dyspozytorni Medycznej nr 2 w Tarnowie.
- Takie sytuacje, zdarzają się, aczkolwiek są to bardzo sporadyczne przypadki – mówi Witold Duda. – Jeden, góra dwa w roku.
(MIGA)
Fot. (MIGA) – zdjęcie ilustracyjne.

Skomentuj