Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
22/04/2014 - 09:02

Odszedł Franciszek Kurzeja, najwybitniejszy ludowy skrzypek

W Wielki Piątek w wieku 95 lat zmarł Franciszek Kurzeja z Kiczni, wybitny skrzypek, nauczyciel wielu pokoleń ludowych muzyków. W drugi dzień świąt w jego rodzinnej miejscowości pożegnało go około 2,5 tys. osób.
Urodzony w Kiczni (gm. Łącko) muzyk był jednym z najwybitniejszych skrzypków ludowych Sądecczyzny. Obdarzony niezwykłym słuchem oraz talentem muzycznym, sam nauczył się gry na skrzypcach i fujarce, podpatrując ojca. W wieku 17 lat stworzył pierwszą kapelę, z którą grywał na zabawach i potańcówkach. Po wojnie przez prawie 17 lat występował z zespołem „Wsi Tworzącej” Mieczysława Czcibora-Cholewy. Związany z zespołami „Małe Łącko”, „Górale Łąccy” z Łącka, „Dolina Dunajca” z Nowego Sącza, „Gorce” z Kamienicy. W roku 1986 został wyróżniony nagrodą im. Oskara Kolberga za całokształt pracy twórczej na rzecz kultury ludowej. Był zdobywcą licznych nagród na konkursach i przeglądach, dwukrotnym laureatem Baszty – głównej nagrody przyznawanej podczas Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków w Kazimierzu Dolnym. Mimo sędziwego wieku, uczestniczył w życiu kulturalnym regionu, kształcąc młode pokolenie muzykantów. W styczniu 2013 roku na wniosek MCK SOKÓŁ Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski przyznał Kurzei brązowy Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Pan Franciszek Kurzeja jest niezwykłym muzykiem ludowym o niewątpliwie największym dorobku na Sądecczyźnie. Jest mi tym bardziej niezmiernie miło w imieniu ministra Bogdana Zdrojewskiego wręczyć mu brązowy Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis – wskazał podczas uroczystości Leszek Zegzda, radny sejmiki i przewodniczący Komisji Kultury, który wręczył odznaczenie.
Cieszymy się, że doceniono wkład w kulturę ludową pana Franciszka Kurzei, jako muzyka i nauczyciela wielu, wielu pokoleń, i cieszymy się, że jest on mieszkańcem gminy Łącko. To wspaniały człowiek, który tworzył nie tylko dla Łącka, ale dla całej Sądecczyzny – mówił wówczas przed ceremonią Janusz Klag, wójt gm. Łącko.
„Kiedy ja przeminę, to moja dusa w skrzypeckach zostanie” – często powtarzał laureat Glorii Artis.
(JB)
Fot. JB







Dziękujemy za przesłanie błędu