Nowy Sącz: Złote i Diamentowe Gody świętowało jedenaście par

Mówi się, że kochający się ludzie są jak dwie połówki jabłka. Nic bardziej mylnego. To dwa zupełnie różne owoce - tylko osobno spełnieni i szczęśliwi będą w stanie stworzyć zgodne małżeństwo. Tym jedenastu parom poszczęściło się. Dziesięć z nich idzie razem przez życie już 50 lat, a jedna 60 lat.

Zoabcz też: Jeśli nie wyślesz wniosku, nie dostaniesz medalu za długoletnie pożycie

Dostojni jubilaci, świętujący „Złote Gody” i jedna para, obchodząca „Diamentowe Gody” zostali odznaczeni przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę ”Medalem za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”. Uroczystość odbyła się tradycyjnie w sali reprezentacyjnej sądeckiego ratusza.

Medale wręczał prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel, który gratulował dostojnym parom, którzy przeżyli ze sobą w chwilach radosnych, ale też i trudnych tak wiele lat. Gratulacje złożyła im też Monika Lichoń, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Nowym Sączu oraz ich bliscy.

Były życzenia, piękne kwiaty dla dostojnych jubilatek, upominki i wspomnienia.

Miłość, cierpliwość, kompromis i wytrwałość - to recepta na udane, długie i szczęśliwe życie małżeńskie. I to się sprawdza. Złożona przysięga zobowiązuje do bycia ze sobą na dobre i na złe, chociaż w życiu bywa wiele przeciwności.

Jubileusz "Złotych Godów" świętowali:

Izabela i Józef Fiutowie
Irena i Stanisław Kołodziejowie
Halina i Eugeniusz Myśliwcowie
Ryszarda i Ryszard Niedźwiedźiowie
Krystyna i Lesław Ociepkowie
Maria i Ryszard Prusakowie
Zofia i Krzysztof Skorupkowie
Stanisława i Leszek Wolińscy
Barbara i Jan Wójcikowie
Grażyna i Andrzej Wydrzyńscy

Jubileusz "Diamentowych Godów" świętowali:

Maria i Wiesław Kiełbasowie

[email protected], fot. UM w Nowym Sączu.

„Złote i Diamentowe Gody” świętowało jedenaście par. Piękna uroczystość [ZDJĘCIA]

Mówi się, że kochający się ludzie są jak dwie połówki jabłka. Nic bardziej mylnego. To dwa zupełnie różne owoce - tylko osobno spełnieni i szczęśliwi będą w stanie stworzyć zgodne małżeństwo. Tym jedenastu parom poszczęściło się. Dziesięć z nich idzie razem przez życie już 50 lat, a jedna 60 lat.