Nowy Sącz: zimowe utrzymanie dróg to studnia bez dna. Ile wydał MZD w styczniu?
Tegoroczna zima pokazała kilkukrotnie pazurki w stolicy Sądecczyzny. Zima to zima i nikt nie przewidzi, jaka będzie w danym roku.
Jak już pisaliśmy w Nowym Sączu za zimowe utrzymanie dróg w granicach miasta odpowiada Miejski Zarząd Dróg (mowa tutaj o głównych ulicach, chodnikach i zatokach autobusowych) oraz Wydział Komunalnej Obsługi Miasta, który odpowiada za zimowe utrzymanie dróg osiedlowych.
O zimowe bezpieczeństwo nowosądeczan dbają firmy z Gródka nad Dunajcem, Brzeznej oraz Nowego Sącza.
Przetarg na odśnieżanie głównych ulic wygrało konsorcjum firm WM - Wiesław Matusik (lider) i MATPARK Sp. z o.o.
Umowa obowiązuje od 1 grudnia 2021 roku do końca 2024 roku. Wykonawca usługi jest zobligowany do usuwania z miejskich ulic śniegu, zasp, błota pośniegowego. Musi też zadbać o to, żeby nie było na nich ślisko. Firma musi także troszczyć się o to, aby śnieg usunięty z ulicy nie zalegał na chodnikach. Na realizację zamówienia miasto przeznaczyło 8 mln zł.
W przypadku dróg osiedlowych, których w mieście jest prawie 130 km zadanie to wzięły na swoje barki trzy firmy BKW USŁUGI KOMUNALNE Spółka z o.o., Brzeznej oraz Przedsiębiorstwo Transportowo - Usługowe "RES - STAM" i "Krzyś" Krzysztof Wolak - obydwie z Nowego Sącza.
Jaką kwotę na zimowe utrzymanie dróg wydał w tym sezonie zimowym Miejski Zarząd Dróg w Nowym Sączu?
Warto przypomnieć, że MZD utrzymuje w mieście około 200 km dróg. Do tego też należy dodać chodniki oraz ścieżki rowerowe. MZD odśnieża także zejścia i schody.
Od stycznia do grudnia 2021 roku zimowe utrzymanie dróg pochłonęło w Nowym Sączu prawie 3,3 mln złotych, z czego w ostatnich trzech miesiącach minionego roku - 965 tysięcy złotych. Takimi danymi dysponuje Miejski Zarząd Dróg w Nowym Sączu.
- Należy nadmienić, że co roku w sezonie zimowym, z racji tego, że mamy w mieście do utrzymania coraz więcej drogowej infrastruktury, między innymi chodników, tym samym zakres objęty zimowym utrzymaniem jest większy – mówi Adam Konicki, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu.
Szef MZD przyznaje, że jeśli okaże się, że zima w stolicy Sądecczyzny będzie łaskawa w lutym, marcu i kwietniu (nie będzie zbyt intensywnych opadów śniegu) to tegoroczna akcja „Zima” nie będzie zaliczana do najdroższych.
- Szacujemy, że za styczeń tego roku wydaliśmy na zimowe utrzymanie ulic w mieście około milion złotych (za odśnieżanie i posypywanie ulic) – dodaje nasz rozmówca. – Jeszcze nie mamy podliczonego tego miesiąca. Dokładna kwota będzie znana w pierwszych dniach lutego.
Od początku sezonu zimowego (przełom 2021/2022 roku) zostało już zużyte około 1,5 tysiąca ton mieszanki soli i piasku. Jak zapewnia dyrektor Konicki nie ma, na razie obaw, aby zabrakło środków (soli i piasku) do utrzymania przejezdności ulic w mieście.
[email protected], fot. IM.